Wpis z mikrobloga

Minął ostatni (68/68) dzień wakacji

W ciągu ostatniej doby miało miejsce 5 wypadków śmiertelnych w których zginęło 6 osób.
451 wypadków drogowych ze skutkiem śmiertelnym od początku wakacji.
434 ofiar śmiertelnych w wypadkach drogowych od początku wakacji. Ponadto, 75 osób zmarło w ciągu 30 dni w związku ze zdarzeniami drogowymi w których uczestniczyły.
Czyli w 451 wypadkach zginęło w sumie 509 osób.

Rok temu po 67/67 dniu wakacji statystyki wyglądały następująco:
14 wypadków śmiertelnych w ciągu ostatniej doby
437 wypadki śmiertelne od początku wakacji
470 ofiar śmiertelnych w wypadkach drogowych od początku wakacji

Dwa lata temu na koniec wakacji (74/74) statystyki wyglądały następująco:
8 wypadków śmiertelnych w ciągu ostatniej doby
582 wypadków śmiertelnych od początku wakacji
646 ofiar śmiertelnych w wypadkach drogowych od początku wakacji

181 zatrzymanych nietrzeźwych kierujących w ciągu ostatniej doby
18122 zatrzymanych nietrzeźwych kierujących od początku wakacji

55 wypadków drogowych w ciągu ostatniej doby
5164 wypadki drogowe od początku wakacji

61 rannych w wypadkach w ciągu ostatniej doby
6037 rannych w wypadkach od początku wakacji

Utonięcia:
0 utonięć w ciągu ostatniej doby
242 utonięcia od początku wakacji
Niestety, tych danych nie jestem w stanie porównać z poprzednimi latami. Policja podaje statystyki dla całego roku, a nie poszczególnych dni więc nie mogę policzyć ile osób utonęło w poprzednie wakacje. W całym 2020r. utonęły 483 osoby, a w 2019 - 456

Myślę, że warto pokusić się o krótkie podsumowanie. Na drogach jesteśmy dziadami. W ciągu wakacji na drogach dziennie ginęło średnio 7 osób, a 89 zostawało rannych. Codziennie policja zatrzymywała średnio 267 nietrzeźwych kierujących. Dzięki tym mapom widać kruchość ludzkiego życia. Żyjesz jak gdyby końca miało nie być, a pewnego dnia zostajesz kropką na mapie na portalu ze śmiesznymi obrazkami.

Jeśli policja będzie publikowała takie mapy to będę je wrzucać także w przyszłym roku (o ile dożyję). Dziękuję wszystkim plusującym i obserwującym tag. Szczególnie dziękuję @Salido , który tworzy listę wypadków z każdego dnia czym wnosi ogromną wartość do tego tagu.

UWAŻAJCIE NA SIEBIE!

interaktywna mapa
źródło mapy
źródło dodatkowych statystyk
dlaczego mapa podzielona jest w ten sposób
źródło statystyk o utonieciach

#smiertelnewypadki

źródło: comment_1630482956ge1Tti36QaxXtrmBPff5jF.gif
  • 113
@hero207: Nie ma większej reguły na to. Np. 3 dni temu 6/10 wypadków było z udziałem motocykli, a innym razem większość wypadków dotyczyła uderzeń w drzewo.

Jako ciekawostkę dodam, że dopiero w połowie wakacji pierwszy raz miało miejsce przejechanie osoby leżącej na jezdni. I w ten dzień były 2 takie przypadki! ¯\_(ツ)_/¯
Jak ma być mniej wypadków, jak ludzie w trasę wyjeżdżają niesprawnymi szrotami, na łysych oponach, wybierając się raz do roku bez umiejętności. W mojej opinii te wypadki nie nic wspólnego z przekraczaniem prędkości tylko z brakiem wyobraźni i przecenianiem własnych możliwości i możliwości technicznych swojego samochodu. Ciekawe czy jest statystyka w jakich warunkach nastąpił wypadek, jaki wiek samochodu i ile lat miały opony na których ktoś wybrał się w ostatnią podróż.
@absoladoo cóż poradzić. Mamy kiepskie drogi i nieodpowiedzialnych kierowców. Na codzień jeżdżę po Holandii i często sie wkurzam, że Holendrzy jeżdżą jak pi*dy, ale chociaż jeździ się tu spokojniej. Wiadomo- są tu o wiele lepsze drogi, mandaty są dość wysokie (a wiatraki to skąpcy), ale trzecia rzecz to mentalność. My Słowianie mamy wg mnie więcej tego pierwiastku szaleństwa ze tak to nazwę. Jak wracam na urlop w Polsce i widze na drogach
@absoladoo: tak żeby wykopki miały jakąś odnośnik o skali zjawiska, bo jak zwykle WYPADKI DROGOWE TO SPORT NARODOWY, TRĄBI SIĘ O TYM WSZĘDZIE JAKBY TO BYŁ PROBLEM NR.1 W Polsce.

W tym samym czasie, od czerwca do września.

śmiertelny wypadek w pracy --------46 osób
utonęło---------------------------------- 200 osób
wypadkach drogowych zginęło----509
popełniło samobójstwo------------1.250
umarło na nowotwó---------------25.000
zmarli z powodu chorób układu krążenia 45.000

źródło.

https://www.ciop.pl/CIOPPortalWAR/appmanager/ciop/pl?_nfpb=true&_pageLabel=P1401037871334841682883&html_tresc_root_id=11288&html_tresc_id=11288&html_klucz=10972

https://statystyka.policja.pl/st/wybrane-statystyki/utoniecia

https://www.medonet.pl/narodowy-test-zdrowia-polakow/nowotwory,rak-w-liczbach--przybywa-chorych-na-nowotwory-w-polsce--infografika-,artykul,03977567.html

https://demagog.org.pl/wypowiedzi/ile-osob-dziennie-popelnia-samobojstwo/

https://www.termedia.pl/mz/Krete-drogi-profilaktyki-chorob-ukladu-krazenia,36491.html
@absoladoo: to teraz przytoczone statystyki pomnóż sobie razy 2.5 (tak razy 2.5), bo jeszcze na przełomie wieku w polsce tyle było ofiar śmiertelnych, rannych i liczby wypadków. Przy 3 krotnie mniejszej liczbie aut. Samych zgonów pieszych mieliśmy 2000. Przy obecnych 600. Więc może przestaniecie w końcu narzekać, bo sukcesywnie z roku na rok, wypadków i zgonów jest coraz mniej. Przeskok niesamowity. A wypadki były są i będą czy się to komuś
@pliznolskliz @MrTukan polecam https://statystyka.policja.pl/st/ruch-drogowy/76562,wypadki-drogowe-raporty-roczne.html, od 2001roku prowadzone są dokładne roczne raporty ile, co, gdzie, w jakich warunkach itp itd. Wcześniej od 1975 tylko ogólna liczba zdarzeń i ofiar bez głębszych analiz. Nie mniej jednak ciekawym jest fakt, że wypadki spowodowane przez niesprawne auto to margines. W 2001 roku tylko 20 takich wypadków (gdzie wiadomo jakie graty wówczas jeździły). W 2011 pod wpływem alkoholu, mieliśmy 5000 zdarzeń (!), w 2020 2 razy mniej.
absoladoo


@absoladoo: Mając takie piekne mapy z 3 lat, ktos w policji musiałby teraz złożyć grupę specjalistów z drogówki + specjalistów z urbanistyki + specjalistów z politechniki i przeanalizować te mapy, nakładając je na siebie a następnie jeździć w miejsca najbardziej niebezpieczne i pracować nad tym aby zniwelować zagrożenie wynikające z takiej a nie innej infrastruktury, jesli oczywiście jest to możliwe. Taki raport z danego miejsca wraz z wytycznymi, powinien trafić
Więc jaki z tego wniosek? Wciąż w polsce jeździmy mniej bezpieczniejszymi autami niż oni

w Holandii stosunek wypadków do liczby ludności jest gorszy niż u nas.


@derigen90: lub większa gęstość zaludnienia. Wypadki w terenie zabudowanym na ogół zdarzają się przy mniejszej prędkości, a o sam wypadek trochę „latwiej” niż na trasie. Chociaż pewnie oba te czynniki mają swój wpływ
@pliznolskliz: w dodatku idioci na codzień jeżdżą na pamięć. W mojej okolicy przebudowali przejazd kolejowy. Dawniej był dziki, ze znakiem stop. Teraz strzeżony, oświetlony, okamerowany, ze szlabanami. Od trzech miesięcy nie ma znaku "stop" a codziennie okoliczne głupie #!$%@? się przed nim zatrzymują i robią korek.
@absoladoo: jesteśmy jednymi z gorszych kierowców w Europie, co z tego że mamy 500 fotoradarów gdy inne kraje EU mają np. 3500 tychże, skoro wg liberałów to Polska jest opresyjna bo ma prawo lżejsze i luźniejsze od innych krajów
@absoladoo: Z mojej okolicy jest tylko jeden wypadek śmiertelny, i akurat wiem gdzie to dokładnie miało miejsce i co się stało. Głuchą kobietę na rowerze rozjechała ciężarówka z tartaku, wręcz wkręciła się w koła. Nie wyobrażam sobie co ten kierowca musiał wtedy przeżyć, i jak sobie teraz z tym radzi po fakcie. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@EditorKT: nie wiem co rozumiesz przez słowo słabi
potrafimy jeździć na zachodzie , przekraczamy granice i nagle na zachodzie czy południu widzimy znaki i znamy zasady pierwszeństwa

nie jesteśmy słabymi kierowcami, to państwo jest słabe i je olewamy "bo może nam naskoczyć"
@pawel_187: gęstość zabudowania napewno ma duży wpływ, akurat w polsce jest również duży. Tak jak pisałem, stosunek wypadków do liczby ludności w naszym kraju plasuje nas gdzieś dopiero poza podium biorąc pod uwagę Europe. Przodujemy natomiast w liczbie zgonów na 1000km. Tu już napewno wchodzi w grę prędkość, którą lubimy, ale także infrastruktura. Wciąż większość dróg to jednopasmowe dwukierunkowe wojewódzkie i krajowe i na nich giną głównie ludzie. Wraz ze wzrostem
@publiczny2010: Tylko, że znaczna część osób umierająca na nowotwory i zawały umiera w późniejszym wieku. Niejako w "naturalny" sposób. Wypadki natomiast dotyczą również osób młodych. Jedynie samobójstwa to alarmująca sprawa, gdzie jesteśmy w przykrej czołówce. Druga sprawa to to, że wypadki powodują uszczerbki na zdrowiu których jest 10x tyle. Zakładam, że nie chciałbyś przeżyć większości życia z śrubami w biodrze? - jak mój znajomy dla którego na czołówkę wyleciał gość w