Wpis z mikrobloga

skoro koty i mniejsze zwierzęta są takie niebezpieczne dla środowiska, sa tak strasznie narażone na warunki zewnętrzne i dlatego trzeba je kisić w domu to może wypadało by podejść do tego z większa empatia i po prostu nie posiadać ich jako maskotki domowej żeby tylko mieć „slodziutkiego, milutkiego przyjaciela”


@januszdoe: Dlatego całym sercem #!$%@?ć tych, którzy kupują koty i psy z hodowli, zamiast wziać ze schroniska.
  • Odpowiedz
pies ze schronisko jest ogromnym ryzykiem i niedoświadczony właściciel może sobie nie poradzić


@red7000: Nie każdy musi psa, poza tym można iść do odpowiednie szkolenie ¯\_(ツ)_/¯ Lepsze to niż przykładnie ręki do hodowlanego biznesu.
  • Odpowiedz
@szybki_lolo Ja widzę inny problem. Zwierząt jest na świecie za dużo. Koty to straszne szkodniki miejski, wybijają ptaki, duże owady, niszczą. Psy bezpańskie są trudne w utrzymaniu.

Ja bym utylizował zwierzęta, która przez 3-6 miesięcy nie znalazły nowego właściciela. Po prostu szkoda te zwierzęta trzymać latami w schroniskowej klatce 2m2.

Natomiast hodowlany biznes gwarantuje zdrowe psy, wiesz, co kupujesz, genetyki nie oszukasz. Poza tym psy spełniające swoje role, czyli owczarki i
  • Odpowiedz
wszędzie #!$%@? sierści, bakterie, zapach (nawet jak się regularnie kompie psa, to on i tak ma specyficzny zapach). Domy są dla ludzi, zwierzęta powinny żyć na zewnątrz


@belmond324: bzdury typowego wykopka, który nigdy nie miał psa pewnie, czy nawet chomika.

Nie wiem czy wiesz, ale jak pies wróci ze spaceru do domu/misszkania to ma wycieraną dupę po sraniu jak człowiek? Jak się ubrudzi, to jest czyszczony jak czlowiek?
Jak sprzątasz co 2-3 dni, czyli jak normalny człowiek, to nie
  • Odpowiedz
wycieranie psu dupy - tylko mnie utwierdzasz w tym, że to obrzydliwe xD


@belmond324: mam rozumieć, że swojemu małemu dziecku albo sobie nie wycierasz dupy, bo to obrzydliwe?

Piękny fikołek, tylko pokazujesz, że masz poważne problemy psychiczne
  • Odpowiedz
@technojezus:

Jak sprzątasz co 2-3 dni, czyli jak normalny człowiek, to nie ma sierści.


Możesz sobie sprzątać nawet co godzinę ale każdego psiarza czy kociarza da się wyczuć już w samym wejściu do jego mieszkania. To jest po prostu charakterystyczny smród którego nie czujesz bo zdążyłeś się do niego przyzwyczaić tak samo jak palacze papierosów.
  • Odpowiedz