Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1677
Boże, jak pięknie wstać bez bólu głowy i kapcia w ustach, nie wstydząc się swojego wczorajszego zachowania.

To już ponad 2.5 roku jak nie tykam tego gówna.

#alkoholizm #chwalesie
  • 139
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Boże, jak pięknie wstać bez bólu głowy i kapcia w ustach, nie wstydząc się swojego wczorajszego zachowania.


@xdrcftvgy: to nie możesz pić tyle ile potrzebujesz żeby czuć się wyluzowany tylko pijesz jak poleją?

Ja tam nie mam z tym problemu i mogę sobie wypić trzy whisky na lodzie przez wieczór by rano wstać bez żadnych dolegliwości. Jak decyduje się na chlanie z kumplami to wiem że dobry nastrój który mamy
  • Odpowiedz
@aarahon: Tak samo. Mam znajomych ktorzy musza zaliczyć tzw "zgona". Ja sobie kulturanie wypije jedno winko i przestaje pic dalej. Alkohol ma potencjał uzaleznijacy ale mozna go pic odpowiedzialnie ;)
  • Odpowiedz
I jak się lekko najebię to dzwonię po narkotyki, wiec wolę nie pić wcale.


@habemuspapau: no i fajnie! Tyle że to nie jest coś czym wypada się chwalić publicznie ale na pewno coś po czym możemy się spodziewać krytycznego komentarza.

ale mozna go pic odpowiedzialnie ;)


@turbaniuszdywaniusz: Wystarczy wcześnie wstawać ;)
  • Odpowiedz
@xdrcftvgy: również nie piję, od roku wcale, wcześniej okazjonalnie. Kiedyś nie było weekendu bez flaszki, potem pojawił się... Pies. Pies nie rozumie, że masz kaca i nie poczeka aż odchorujesz. Potem weszło leczenie, przy którym ban na alkohol. Leczenie się skończyło, ja okazjonalnie umoczę usta w jakimś dziwnym alkoholu i ocenię smak, bo pić nie zamierzam
  • Odpowiedz
@Zaqwsxe: Biorąc pod uwagę, że otyłych i z nadwagą mamy jakieś 60% Polaków to więcej ludzi jest uzależnionych od tych "pryncypałek". Co nie zmienia faktu, że uzależnienie alkoholowe jest gorsze zarówno dla otoczenia jak i dla samego uzależnionego.
  • Odpowiedz