Wpis z mikrobloga

Przyjechał dzisiaj do januszexu klient z Ukrainy. Nasz największy klient, ja go znalazłam i Janusz oczywiście nic mi za to nie dał. Gościu zostawia rocznie w firmie około 300 tysięcy. Przyjechał pierwszy raz, współpracujemy dwa lata. Przywiózł prezenty. Słodycze, jego lokalne przysmaki oraz alkohole, upominki dla wszystkich. Podziekowal mi za współpracę. Zrobił sobie ze mną zdjęcie. A Janusz przywitał go czarna kawa, bo nawet mleka nie ma ¯_(ツ)_/¯ #pracbaza #januszebiznesu #januszex #zalesie
  • 111
  • Odpowiedz
Nasz największy klient, ja go znalazłam i Janusz oczywiście nic mi za to nie dał


@kocimrau: Ale ty wiesz że to twoja praca i na tym polegają twoje obowiązki? Co miesiąc dostajesz za to kasę. Trzeba było sobie załatwić przy zatrudnianiu się % od obrotu lub zysku jaki wypracujesz a nie teraz płaczesz w internetach.
  • Odpowiedz
@kocimrau w dupie z Januszem. Moje życie zawodowe pokazuje, że warto dbać o takie kontakty, nawiązywanie znajomości z klientami może zaprocentować na tyle, że następnym razem Pan z Ukrainy nie przyniesie słodyczy a propozycję pracy nie do odrzucenia ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@kocimrau: daj znać co to za branża może Januszowi podkradne klienta, a Ty zyskasz lepsza prace i odpowiednia premie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@kocimrau: w Łodzi trafiłem kiedyś na sklep z ukraińskimi słodyczami itp, duży i fajny wybór mają, polecam poszukać takiego u siebie
  • Odpowiedz