Aktywne Wpisy
tylkoponsfw +7
Czarny bull jest szczytem fantazji seksualnych białych kobiet. Białe kobiety mogą być zaspokojone seksualnie tylko i wyłącznie przez czarnych bulli, biała kobieta po nocy spędzonej z czarnym bullem i dostaniu silnych orgazmów jakich nigdy nie zaznała z białym beciakiem, na widok białego beciaka będzie reagowała tylko odruchem wymiotnym.
My białe beciaki musimy zaakceptować tego, że nie potrafimy zaspokoić seksualnie białych kobiet.
My białe beciaki musimy zaakceptować tego, że nie potrafimy zaspokoić seksualnie białych kobiet.
Dochodzi druga, a ja się pokapowałem, że teoretycznie mogę już świętować, choć tak naprawdę nie wiem, czy to ma jakiś sens. W sumie to już nawet nie chce mi się sprawdzać za pomocą kalkulatora Google dokładnie ile mam już lat - gdzieś przed czterdziechą, zresztą mniejsza z tym, jestem po prostu o rok starszy i głupszy. Chciałem sobie symbolicznie otworzyć Warkę, ale cudownym zrządzeniem losu zawleczka się popsuła, więc musiałem otworzyć aluminiową
Wczorajszy pojedynek zakończył się zwycięstwem barbarzyńcy Craga Hacka (803 głosy), który zdobył 459 głosów więcej od władcy bestii Gerwulfa (344 głosy). Gratulujemy!
Dziś zmierzą się ze sobą heretyk z Inferno oraz wędrowiec z Wrót Żywiołów:
- Zydar - Zwycięstwo w jego poprzednim pojedynku tylko jeszcze bardziej rozjuszyło wiecznie zirytowanego demona! Kiedy dziewki i młodzianie z trybun zaczęli wodzić wzrokiem po jego nienagannym torsie, Zydar nie mógł przestać myśleć o swojej niewystarczającej potencji. Nawet zaklęcia takie jak "Kamienna Skóra", "Ożywienie" czy "Berserk" nie pomagają. Dlaczego cieszy się powodzeniem dopiero teraz, gdy jest już stary...? Jedyne, co mu pozostaje, to zaproszenie adoratorek i adoratorów do izby, przyzwanie żywiołaka kamienia i rzucenie "Hipnozy" tak, aby nazajutrz myśleli, że ich miękkie nogi są zasługą jego własnej pracy.
- Fiur - W przeciwieństwie do swojego oponenta, żywiołak energii jest uosobieniem totalnego luzu. Zapytany w wywiadzie, czy cokolwiek go stresuje, odpowiedział, że w jego życiu nie ma miejsca na spinę. Zgodnie z jego filozofią, jeśli jesteśmy w gdzieś, gdzie stres pozbawia nas radości życia, trzeba się szybko ulotnić, bo zawsze jest jakieś inne miejsce, w którym serce będzie biło tak, jak powinno. Przed rozpoczęciem kariery DJ-a wielu zarzucało mu, że zmienia prace jak rękawiczki, przez co trudno mu było znaleźć zatrudnienie. Nałożył wtedy "luzy-rajtuzy" i teraz żyje tak, jak chce: jest lokalnym bożkiem drum'n'bassu.
Wszystkie pary losowane są przez mój skrypt w Pythonie dostępny pod tym linkiem.
O co chodzi?
Który dżentelmen jest twoim zdaniem przystojniejszy?