Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#pracbaza #zalesie #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #bekazpodludzi
Jezu jacy ludzie są #!$%@?ęci.
Ten gatunek powinien dawno wyginąć.
Mamy w korpo w naszym dziale takiego Michała, spoko koleś - może introwertyk.
Ale naprawdę jest spoko, robi swoje i nikomu nie wadzi.

Ale dorosłym, #!$%@? powtarzam dorosłym ludziom wystarczy to że:

- typ ma 28 lat i nie pije kawy
- że typ pije herbatę z mlekiem
- bo typ nigdy nie był za granicą na wakacjach.

Żeby z typka robić podś#!$%@? i go obgadywać.

W jakim świecie, ja żyje.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #611c9993f81bf9000b2c73af
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 95
@Krzakol no są inne, ale w praktyce żyje się tak samo. Różnica tyłko estetyki. Wyobraź sobie że ludzie mieszkający gdziekolwiek, mają zwykła codzienność z tą inna ''kultura, architektura czy krajobrazem'', żyją tak samo jak my. Podróżować by doświadczać uludunej inności, która marginalnie wpływa na życie - mad world. I to jest w kontekście tego Mirka co mówi że podróżu poszerzaja horyzonty albo inne magiczne fiku myku. #!$%@? poszerzają - wszędzie gdzie się
@alteron:

w tym durnym kraju jest jakiś kult picia kawy, pijesz kawę żeby wstać, potem żeby się obudzić, żeby się wysrać, żeby nie zasnąć w pracy i jak z kimś rozmawiasz to zawsze ci powie jaki to on wielce #!$%@? nie do życia jak się nie napije kawy.


Bo ten kult picia kawy łączy się z kultem bezsensownego zap*****lania w pracy, przyjdzie szef Janusz i się spyta czy by nie zostali
@Hawthorne co to znaczy takie samo życie? Srają, jedzą i śpią tak samo, ale sposób życia, wartości, tradycje, jedzenie, budownictwo, są kompletnie inne. Więc jeśli nie rozgraniczasz jakichś podstawowych cech życia i cech wyższych, to wiadomo, że nie zauważysz różnicy. W ilu krajach byłeś, że jesteś w stanie wyciągnąć taki wniosek?
@Hawthorne: nie żyją wszędzie tak samo co ty pi3rdolisz. Myślisz, że w Holandii geje muszą się ukrywać ze swoją orientacją? Że za posiadanie grama zioła można mieć nasrane w papierach? Właśnie dlatego te wyjazdy są ważne by dostrzec, że ludzie którzy myślą inaczej nie są zagrożeniem. Że muzulmanie są dokładnie takimi samymi ludźmi. Że choroby psychiczne to nie zachcianki i wymagają leczenia farmakologicznego. Że naturę należy szanować i kochać.

Ja byłem
@Krzakol jezeli jesteś otwarty, egalitarny i progresywny - to nic ci rpznxky nie zrobi przecież. Tak jak pisze @Pierorzek - te elementy które piszecie, to jest zwykła wiedza powszechna. Czy Janusz będzie podróżował czy nie, będzie takim samym Januszem. A Empatycznna, otwarta osobą pełna pokory - nie potrzebuje jakichś wyjazdów, by być taka właśnie osoba.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Hawthorne: Niby tak, ale podróże po prostu pomagają wzmocnić te przekonania. Albo wręcz je odmienić. Ja na przykład zabrałem 2 znajomych do Maroka na tydzień - którzy byli mocno zamknięci na takie klimaty i nieironicznie myśleli że tam zginą xD A było ekstra i wypiliśmy litry herbaty z lokalsami na jakichś nieturystycznych zadupiach.

Do dziś na imprezach wypominają, że ten wyjazd mocno zmienił ich postrzeganie - w tym przypadku muzułmanów jak
@Hawthorne mówisz poważnie? Nie odpowiedziałeś na pytanie o tym gdzie byłeś i to co piszesz teraz zdaję się potwierdzać moje przypuszczenia, że w niewielu miejscach.

Wierzysz, że doświadczenia i zewnętrzna stymulacja doprowadza do takich samych wniosków jak zdobywanie wiedzy teoretycznej? Że można wytworzyć podobne nawyki i sposób myślenia na czytaniu o jakimś temacie jak podczas przeżycia jego odpowiednika? Rozumiesz, że działanie mózgu jest procesem czysto chemicznym, a emocje będą zostawiać dużo większe