Wpis z mikrobloga

@Joterini2: Nie ma w tym nic dziwnego. Już same dragi mogły wywołać częstoskurcz do prawie granic możliwości serca. Szarpanie, ogólnie walka fizyczna z samymi policjantami jeszcze bardziej mogła nasilić częstość rytmy serca do tego stopnia, że zaczęły się pojawiać poważne zaburzenia rytmy serca (arytmie) i pikawa padła.

Także tu masz swoją odpowiedź dlaczego serce mu nie padło podczas rzucania kamienia, a podczas szarpaniny już mogło.
@Joterini2:

jak dla mnie jest, wiele razy ćpuny leją się ze sobą, nie słyszałem aby któryś wtedy zszedł na zawał


To, że nie słyszałeś to jest dowód anegdotyczny. Amfetamina, kokaina same w sobie znacząco zwiększają ryzyko nagłego zgonu sercowego. Moja praktyka z warszawskich SORów mówi co innego.

jednak przy okazji działań milicji zawsze ktoś próbuje taką kartę wyciągnąć


Jaką kartę? Ile razy miałeś taką sytuacje? Bo w mediach jedyna taka sytuacja
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Furox: oczywiście, że dragi zwiększają ryzyko, i nie wątpię, że wiele osób po nich trafia na sor, ale nie wydaje mi się, że to są osoby które są w stanie bezproblemu się poruszać, drzeć gębe i rzucać kamieniami, raczej to karetka musi się po takiego delikwenta wybrać sam by nie dotarł.

Jaką kartę? A no dokładnie tą którą używano w przypadku Floyda, Stachowiaka i teraz. Więcej osób na szczęście ostatnio służby
@Joterini2:

ale nie wydaje mi się, że to są osoby które są w stanie bezproblemu się poruszać


Stawiasz symetrie między depresantami a stymulantami, to zupełnie dwie różne grupy narkotyków. NZK masz zwykle po stymulantach, te osoby nierzadko są mocno pobudzone, ruchliwe i również agresywne w stronę personelu medycznego i nagle się zatrzymują. Zachowanie tego Pana wskazuje, że prędzej był odurzony amfą niż fentanylem. Utrata przytomność od wystąpienia NZK następuje zwykle wciągu
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Furox: później dopisałem, pojedyncze przypadki, "dzięki bogu" więcej ludzi w ostatnim czasie mundurowi nie zabili w ten sposób więc i nie było możliwości wyciągania karty.
W jaki sposób takie pobudzone osoby trafiają na sor? Sami przychodzą bo się dziwnie czują czy może już wcześniej się coś dzieje, że dzwonią pp karetkę? W skrócie, ten gościu szedł do domu, byl agresywny ale gdyby go milicjanci nie dusili to by do tego domu
@Joterini2:

Jestem studentem leku, a nie ratownikiem czy dyspozytorem, więc nie odpowiem na to pytanie szczegółowo. Raczej nie dzwonią, jeżeli ktoś trafia po stymulantach na SOR i jest przytomny to w asyście policji, bo wcześniej coś #!$%@?ł albo ktoś z jego rodziny/otoczenia zadzwonił (tak mieliśmy również w tym przypadku).

W skrócie, ten gościu szedł do domu, byl agresywny ale gdyby go milicjanci nie dusili to by do tego domu doszedł i