Zauważyłem że większość par (przynajmniej w mojej okolicy) poznaje się, w Szkole pracy, wśród znajomych. Jeszcze nie spotkałem żadnej pary Która poznała się, przez Tindera FB. Tu zaczyna się problem jeśli, nie macie znajomych tak jak ja siedzicie na kompie w domu lub Szkole nie, udało się wam to Its Over laski nie chcą poznawac się na ulicy wiem bo podchodziłem dostawałem Zlewki i to chamskie zimne ze strony P0lek No to próbowałem na, FB pisząc do każdej dziewczyny z mojej okolicy z czego może, 80% mnie olała a 20% odpisała że nie jest zainteresowana ma chłopaka udało mi się nawet znaleźć parę Dziewic 5/10 grube czasem nie, ale nie były chętne na spotkanie odpisywały na odjębke a po 2 miesiącach zostały przebolcowane straciły dziewictwo i to, może z, 2 miesiące pisania ze mną i też poznali się przez Znajomych jeden wyruchał wrócił do byłej. Więc dziewice szybko są bolcowane reszta. Jak odpisywały mi to typowe księżniczki Julki wybrzydzają facet ma się starać ona nie ma czasu się spotkać itp więc większość par poznaje się przez Znajomych ja jako samotnik nie mam szans tym bardziej że te laski są szybko zajmowane biorą ślub zostaje mi tylko ślub z Komputerem i Gierkami. #blackpill #p0lka #tinder #incel
@Geralt678: Sam jestem ze swoja juz 2 lata z tindera, jakis czas temu bylismy na slubie pary co tez sie na tinderze poznala, wiec to sa urojenia przegrywoidalne. No i wypisywanie do loszek na fb jest creepy w c--j i trzeba byc mega przegrywem, by nie widziec w tym nic zlego xD I sie naucz pisac po polsku, bo dzieci w podstawowce maja lepszy styl, skladnie i interpunkcje, wiec nie
@Geralt678: Może dlatego że, jak pokazał jeden z wykopków kilka dni temu, jest cała masa typów która robi to samo wysyłając przy tym dickpicki i różne dziwne propozycje. W najgorszym przypadku zrobią screena twojej rozmowy, wrzucą na jakąś swoją grupkę gdzie wyleją na ciebie hektolitry szamba i napiszą do twojej matki/rodziny/znajomych/pracodawcy z oskarżeniami że jesteś stalker i przyszły g--------l. Poziom twojej kultury podczas interakcji nie ma absolutnie żadnego znaczenia. Widziałem
@Geralt678: znajomy poznał tam żonę. Był na tyle obleśny, że się brzydziłem mu ręki podawać, a gdybyś zobaczył jaką igiełkę tam wyrwał to byś z krzesła spadł. Koleś 2/10, laska lekko 8/10. Cuda się zdarzają. Poza tym zastanawiam się na ile rzeczywiście musisz być chadem, a na ile przypominać kobiecie jej starego…
@Krazownik: bez obaw akurat pisze do nich z Fake konta więc mogę wrzucać jestem ubezpieczony ale racja teraz laski są okrutne dla brzydkich facetów chcesz sobie coś wyrwać nie masz szans na fb.
@Geralt678: Prawda. Gdy poznaje się przez znajomych laski są wtedy niebotycznie mniej wybredne. Jest przepaść nieprawdopodobna.
W miejscach gdzie normalnie się poznaje (kluby, internet) traktują cię jako natręta. Na spotkaniach towarzyskich znajomych osób przy pierwszym spojrzeniu widzą w ciebie potencjalnego chłopaka i zaczynają to rozważać. To jest ta różnica.
co jak ktos jest w punkcie zero tzn. totalne zero znajomych?
@Pozytywny_gosc: hobby... tylko takie które wymaga wyjścia do ludzi, zależy co się lubi, można poszukać jakiegoś lokalnego klubu sportowego, siatkówka, ping pong, strzelectwo, harcerstwo, jest tego pełno. Nie ma szans aby tam nowych znajomych nie poznać.
Zbiornik Racibórz Dolny, różnica dwóch dni. Jutro zapowiada się kluczowy dzień, aktualnie ciężko tam dojechać na rowerze. Jutro prawdopodobnie również tam będę i zrobię kolejne zdjęcie. #powodz #raciborz #zbiornik #opole #wroclaw #kedzierzynkozle
#blackpill #p0lka #tinder #incel
Komentarz usunięty przez autora
@Geralt678: xD
@Geralt678: a próbowałeś do nich bardziej zrozumiałym językiem, np. po polsku?
I sie naucz pisac po polsku, bo dzieci w podstawowce maja lepszy styl, skladnie i interpunkcje, wiec nie
W najgorszym przypadku zrobią screena twojej rozmowy, wrzucą na jakąś swoją grupkę gdzie wyleją na ciebie hektolitry szamba i napiszą do twojej matki/rodziny/znajomych/pracodawcy z oskarżeniami że jesteś stalker i przyszły g--------l. Poziom twojej kultury podczas interakcji nie ma absolutnie żadnego znaczenia. Widziałem
W miejscach gdzie normalnie się poznaje (kluby, internet) traktują cię jako natręta. Na spotkaniach towarzyskich znajomych osób przy pierwszym spojrzeniu widzą w ciebie potencjalnego chłopaka i zaczynają to rozważać. To jest ta różnica.
@wiesiu2: żeby mieć znajomych trzeba najpierw mieć znajomych, co jak ktos jest w punkcie zero tzn. totalne zero znajomych?
@Pozytywny_gosc: hobby... tylko takie które wymaga wyjścia do ludzi, zależy co się lubi, można poszukać jakiegoś lokalnego klubu sportowego, siatkówka, ping pong, strzelectwo, harcerstwo, jest tego pełno. Nie ma szans aby tam nowych znajomych nie poznać.