Wpis z mikrobloga

Lubię Leclerca, ale obawiam się poważnie, że przez dyspozycję Ferrari nigdy nie będzie postrzegany na miarę swojego talentu. Jego przygoda ze Scuderią liczbowo może być dużo słabsza niż wyniki Vettela, który był w stanie jakkolwiek postraszyć HAM-a. A kierowcą chyba gorszym nie jest.
#f1
  • 6
@mokane: wydaje mi się, że eklerk jest stawiany wraz z Maxem i Lando ( i czasami gekonem ) jako top nowego pokolenia, i wielokrotnie to pokazał, zwłaszcza w zeszłym sezonie co wyprawiał z taczką, jednak jeszcze sporo błędów mu się zdarza aczkolwiek na plus, że się na nich uczy i raczej ich nie powtarza.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@mokane: tak naprawdę okaże się dopiero w następnym sezonie. Jeśli Ferrari będzie odstawać, to można jeszcze czekać na 2023 tak jak to było w sezonach 2009/2010.
@mokane: Może tak być. Każde pokolenie ma swojego Alesiego. Ja osobiście uważam, że fani F1 wiedzą jak jest a niedzielni kibice i tak nie zrozumieją, że nie warto porównywać Schumachera do Senny ani Hamiltona do Vettela a Vettela do Leclerca. Hamilton gdyby trafił do Ferrari miałby nadal 1WDC a Vettel gdyby trafił do Mercedesa miałby 10. Czy Hamilton jest lepszy niż Leclerc? a Vettel niż Schumacher gdyby miał 10WDC? Tego nigdy
@Ignite: Oglądałem przed zeszłym sezonem ponownie te lata w przerwie zimowej. Jestem na 99% przekonany, że narobiłby do zbroi jeszcze bardziej niz Seb. Lewis mocno peka gdy wszytko nie jest idealnie a w Ferrari było dalekie od ideału. Auto było szybkie na poczatku sezonu ale miało problemy z oponami. Potem strategia kilka razy zawiodła co by doprowadziło Lewisa do konfliktu zapewne wiekszego niz nawet miał Alonso. Potem smierc sergio machione i