Wpis z mikrobloga

To jest, proszę państwa, kiszony ARBUZ. Jeśli chcesz wiedzieć jak smakuje, to zaplusuj komentarz. Zawołam za miesiąc kiedy otworzę, a może ktoś zrobi ze mną eksperyment i się wymienimy doświadczeniami? Ktoś już próbował i powie czy dobre?
Przepis dostałam od koleżanki z Kazachstanu. Wrzucam poniżej:

Lepiej wziąć niezbyt dojrzałego arbuza.

Marynata do jednego trzylitrowego szklanego słoika:

~ 1,6 litra wody

1 łyżka soli

2 łyżki cukru

2 łyżki octu

2 ziarna czarnego pieprzu

Aby przygotować marynatę, wymieszaj wszystko oprócz octu, zagotuj.

Odciąć skórkę, wyjąć pestki, pokroić na kawałki (~5 cm), włożyć do wysterylizowanego słoika, zalać wrzącą marynatą. Odstawić na 15 minut, następnie odcedzić marynatę i ponownie zagotować. Wlać ponownie do słoika, dodać ocet. Zamknij pokrywką. Odwróć do góry nogami, zawiń ręcznikiem i pozostaw na 2 dni, aż całkowicie ostygnie. Lepiej umieścić w garnku albo innym pojemniku, na wypadek gdyby eksplodowały.

Arbuzy są gotowe po 30 dniach.


P.S. bardzo polecam kiszone marchewki w plastrach, prawie zdeklasowały u mnie ogórasy. Używam przyprawy prymat do kwaszonych ogórków (suszony koper, czosnek i chrzan) bo bardzo przyspiesza wszystko i jest smaczne, zalewam tylko gorącą wodą 2 łyżki soli na litr. Pycha

#gotujzwykopem #kiszonki #arbuz #gotowanie #przetwory #ciekawostkikulinarne
xhxhx - To jest, proszę państwa, kiszony ARBUZ. Jeśli chcesz wiedzieć jak smakuje, to...

źródło: comment_1627667574JJD4lCG0x6SCicijAA8BEq.jpg

Pobierz
  • 51
@xhxhx: ja osobiście robię z arbuza chłodnik, i z pieprzem, odrobiną soli, ogórkiem i fetą smakuje zajebiście, więc zakładam, że taki kiszony też może być ok, z tym, że arbuz to w większości woda i nie wiem na jakiej zasadzie miało by to działać, ale dawaj znać co z tego wyjdzie :D