Wpis z mikrobloga

@TheSznikers: zdecydowanie automat, ale te za około 50k to albo rocznik 2010 520d Leasing Special (biały, bez wyposażenia, 350k przebieg) albo auto po ciężkich przejściach.

modele po 2014 (LCI) godne uwagi zaczynają się od 80-90k

edit: a sorki, to F30 a nie F10.. no to w sumie wszystko się zgadza tylko ceny ok 10k w dół
@TheSznikers szukaj f36, bo f30 jeździ więcej jak golfów i linia się już mocno zestarzala. F36 dalej wygląda świeżo i jest ich mało na drodze. Silniki wszystko poza N20. Tylko automat + xhp potem wrzucasz i jest bajka.
@cwlmod: Tak jak widzę po znajomych którym się to auto "przydarzyło" - niezależnie od silnika... To auto lubi stać nie tylko w miejscu - co w serwisie.
@cwlmod: Największy pechowiec miał silnik wymieniany 2 razu. Za pierwszym razem udało mu się na gwarancji... Głównie widzę że elektryka wariuje. Podgrzewanie foteli zmieniające się we frytkownicę, płochliwe światła, czy klimatyzacja z własnym zdaniem co do tego kiedy i jak ma działać.
Jeździ się świetnie, tego nie neguję ani trochę... Porównując do tego co znam (A8/S5) bawarski szyk wychodzi jednak drożej.
@hawat: Kurde a w moim e36 to wszystko co się psuło to głównie ze starości. Jakoś nie mogę tego pojać, że w nowym aucie może od tak się elektronika sama z siebie zesrać jak np podgrzewanie foteli. Styki przez 5 lat zaśniedziały czy izolacja się rozkruszyła?