Wpis z mikrobloga

Mam pytanie, bo zostałem strąbiony i jeden facet to aż z morda wyleciał jakbym mu kogoś zabił. Sytuacja taka ja mam zielone i ścieżka rowerowa. Samochody tez maja zielone ale skręt jest. 3 raz pod rząd prawie mnie nie rozjechali i trąbią na mnie. I tu moje pytanie kto ma pierwszeństwo. Wg mnie ja. Ale mogę się mylić, jeśli tak to proszę o wyjaśnienie dlaczego ja mam ustępować...
#rower #prawojazdy #samochod #warszawa #rowery #prawo
Pobierz kolonko - Mam pytanie, bo zostałem strąbiony i jeden facet to aż z morda wyleciał jak...
źródło: comment_16274830255vRpOFFFrJFiFLrqK7LlxL.jpg
  • 43
@kolonko: Jeśli mają ogólne światło zielone to muszą Ci ustąpić niezależnie czy skręcają w lewo czy w prawo. Jeśli by mieli światło kierunkowe w lewo wtedy by mieli pierwszeństwo, ale wtedy też na pewno by Tobie się zielone nie zapaliło
Ostatnio mnie strąbił samochód za mną gdy czekałem kilka sekund na to by skręcić w prawo bo wydzielonym pasem na jezdni po mojej prawej jechał rowerzysta (on na wprost).
@kolonko: jesli faktycznie masz zielone to masz pierwszeństwo.
Inna sprawa, ze debilnie skonstruowane skrzyżowanie - dwa auta skręcają w lewo, chcą jak najszybciej zjechać, żeby nie stać na drodze i nie zagradzać jadącym na wprost lub skręcającym w prawo, dodatkowo wzajemnie ograniczają sobie widoczność. Na takim skrzyżowaniu powinny być oddzielne światła dla skręcających w lewo - bezkolizyjne.
@kolonko: Przyzwyczaj się do tego, że furiaci drogowi trąbią. Zazwyczaj robią to bo nie znają przepisów (tak jak tutaj), albo próbują kogoś zmusić do łamania przepisów, bo im się spieszy. Olewaj januszy i jedź ostrożnie.
Przerąbane bo na rowerze to co ja mogę... I zazwyczaj bardziej skupiam się na hamowaniu i ratowaniu siebie a te barany trąbią drą ryja
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@kolonko: Kierowcy mają tam zwykłe zielone. To jest strasznie debilne skrzyżowanie bo przy dużym natężeniu ruchu musisz dynamicznie wstrzelić się w lukę samochodów jadących z naprzeciwka a potem gwałtownie hamować przed przejazdem rowerowym. Myślę że trąbienie bierze się stąd że jako kierowca skupiasz się na tym żeby złapać lukę i ogień. Rower przemieszcza się o tyle szybciej od pieszego że w takiej sytuacji masz wrażenie że pojawił się z nikąd.