AquilaTimere
  • 350
Domyślałem się, że "dziennikarze" spidersweb są upośledzeni, ale teraz już rozwiali wszystkie moje wątpliwości. Moja matka, siotra mają LPG i radzą sobie bez problemu z tankowaniem xD Ja też miałem auto z LPG i bez problemu sobie radziłem bo to jest absurdalnie proste, wtykasz pistolet, naciskasz matlową rączkę aż pstryknie, naciskasz guzik żeby leciał gaz i tyle xD A chłop opisuje jakby to nie wiadomo jaka kosmiczna technologia była xD
#motoryzacja #
źródło: comment_1673328010eFh8n2BccELMGXa6hZkzaZ.jpg
krafal0
  • 4
@sienieznam: I dlatego uważam że przepis jest absurdem. Co to znaczy zapewnienie dojscia? Albo nakaz utrzymania porządku w obrębie nieruchomości? A za co płacę podatek od nieruchomości i opłaty adjacenckie? A np. za zajęcie części chodnika w związku z remontem budynku to gmina sobie winszuje opłatę. Rozumiesz absurd? Chodnik oddzielony 20cm trawniczkiem już nie wymaga sprzątnięcia, a obok trawniczka nie ma, bo tak leci granica własności i już te 20 m
krafal0
  • 2
@sienieznam: Naprawy dziur, utrzymanie szkolnictwa ponadpodstawowego, przedszkoli, opieki zdrowotnej, kultura, bezpieczeństwo to są zadania własne jednostek samorządu terytorialnego, do których są zobowiązane ustawą. I nikt tu łaski nie robi.
A co do "roszczeniowości" po zapłaceniu podatku, to właśnie tak! Właśnie po to płacę podatki, żeby żądać realizacji zadań. Nikt mnie z podatków nie zwalnia, więc ja nie zwalniam z odpowiedzialności administracji publicznej.
krafal0
  • 1
@sienieznam: Żeby było jasne. Uważam, że dobry właściciel dba o swoją nieruchomość i teren wokół bo to jest w jego interesie. Sam sprzątam i chodnik i wjazd, bo ja również z nich korzystam. Od samego początku krytykuję jedynie OBOWIĄZEK tego scedowany na właścicieli nieruchomości, i to obwarowany mandatem. To jest absurdem a nie sens utrzymania czystości. Zwłaszcza, że przepis jest nieuczciwie używany i po prostu nieżyciowy. Jest milion sytuacji, w których
krafal0
  • 273
Największa afera ostatnich lat w reprezentacji, a na weszło cisza jak po śmierci organisty. Inne portale to po kilka artykułów już wysmażyły. Ale jakoś mnie to nie dziwi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
krafal0
  • 0
Prawy ma budzik, lewy nie. Lewy ma pulsometr, prawy tachymetr. Wybierz, co Ci bardziej odpowiada, bo wizualnie oba świetne. A widziałeś model Los Angeles?
Dandy
  • 1
Hej Mirki,
Miałem ostatnio nieprzyjemną sytuacje. Podczas wyjeżdżania z parkingu podziemnego prawie zostałem skasowany przez jadący samochód. Sytuacja jak na obrazku poniżej. Sąsiad parkuje swój samochód "tuż na bramie" przez co ogranicza widoczność wyjeżdżającym pojazdom. Ma inne, wolne naziemne miejsca parkingowe oraz swoje podziemne. Próbowałem zagadać - nie widzi problemu. Czepiam się czy mam racje? Można coś z tym zrobić?

Art. 49. Ust. 2. Pkt. 1. Zabrania się postoju w miejscu utrudniającym
źródło: comment_1667472223JYMmO4AHHqPLopAyhJqDs6.jpg

Czepiam się?

  • Tak, sąsiad parkuje zgodnie z prawem. 15.4% (10)
  • Nie, mam rację. 84.6% (55)

Oddanych głosów: 65

krafal0
  • 1
@Dandy: Sprawdź u właściciela parkingu jakie zasady na jego terenie panują, bo zakładam że nie jest to obszar drogi publicznej. Jeśli zgodne z kodeksem drogowym, to masz rację. Jeśli nie, to wtedy niekoniecznie. Ale może da się dogadać jakoś z tym sąsiadem? Przecież tu nawet nie chodzi o prawo tylko o dobrosąsiedzkie stosunki

Osiągnięcia