Wpis z mikrobloga

W miarę ruchliwa ulica. Nie wiem jak w UK, ale w Polsce wjazd lub wyjazd tyłem z takiej posesji, to byłaby walka jak o kawałek mięsa z promocji w biedrze. I tak codziennie.

Jakbym nie był polakiem i mógł sobie ot tak #!$%@?ć parę tysięcy, nie byłoby mi szkoda.
@irek-wanat to było strasznie dawno temu więc szczegółów nie pamiętam, możliwe że go nie wskazał. Ale pamiętam, że odczytałem to tak, jakby je co najmniej zasugerował, może gestem, może spojrzał, mimo że polecenie było pewnie "w najbliższym dozwolonym miejscu"