Wpis z mikrobloga

Patec spooookojnie może robić te vlogi z podrozy po ang + wrzucać ang tytuł i celować dzieki temu w miedzynarodowa widownie albo stworzyc dodatkowy kanal gdzie wrzucalby wlasnie je po ang ze swoimi komentarzami sytuacji po ang, z ang napisami jakby cos bylo niezrozumiałe i z ang tytulem. Tak jak Globstory nakrecila film o tym, ze jakas babka poslubila masaja i byl krecony po ang i wykrecil az 14mln wyswietlen. A jeszcze wiecej by mial gdyby tytul byl po ang i latwiej by trafiali na niego zagraniczni widzowie. Dzisiejszy odcinek o łowcach kłusowników na maxa ciekawy. Te filmy z cala pewnoscia zainteresowalyby ludzi z innych krajow.
#friz
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@corryand: Nie no, powiedzmy sobie szczerze, ale patec to podróżnikiem jest średnim, po prostu ma szczęście, że trafia na ciekawych ludzi. Ale sam jako podróżnik nie potrafi zaciekawić, strasznie ubogo u niego z słownictwem
  • Odpowiedz
@Dawisek: @Milnowiii: no ma tak, ze ciezko mu sie wyslowic ale ma to taki swoj styl. Ogladajac go nie oczekuje takiej narracji jak u Globstory czy Planeta Abstrakcja, a wlasnie bardziej rozrywkowego, luznego vloga z podrozy i tak jak wielu w pl sie to podoba to i za granica rowniez.
  • Odpowiedz
@obolo: Sa podobni do siebie troche ale i tak inny styl. Fazr tez lubie, chociaz te ostatnie z Jamajki mi kompletnie nie podeszly, ta laska mnie w-------a na maxa
  • Odpowiedz