Wpis z mikrobloga

Drugą abstynencję w życiu czas zacząć.
Raz miałem taką próbę ( która trwała pół roku ), niestety zabrakło mi silnej woli i tłumaczyłem powrót do alkoholu pandemią i nudą.
Karnet na siłownię czynny od 4 sierpnia, a dziś zaczynam życie w trzeźwości.
I tutaj mam pytanie, jak radzić sobie ze stresem bez alkoholu ? Zupełnie tego nie potrafię.
Natłok obowiązków mnie pomału zjada i wysysa resztki chęci do życia.
Jakieś rady ?
Jakieś leki ?
Cokolwiek, będę wdzięczny za każde rady.
Muszę jakoś wytrzymać do 4 sierpnia, potem siłownia wjedzie to będzie trochę łatwiej.
#alkoholizm
  • 18
I tutaj mam pytanie, jak radzić sobie ze stresem bez alkoholu ? Zupełnie tego nie potrafię.


@shaelix92: zajęcie sobie znajdź. Też sobie nie radziłem. Wsiadasz w auto wieczorem, rower jakiś. BTW jak masz auto, to ujeb sobie jakiś fun, wyjazd. I żarcie regularne. Alko zabija ssanie, a po ssaniu pić się nie chce. Zmień dietę. Popołudniem na ryby / do laski jedziesz, wrócić w nocy musisz. Coś takiego. Planuj takie wyjazdy,
@shaelix92: jak to jest że masz natłok obowiązków a jeszcze miałeś czas na chlanie, a potem siłownie?

Ja bym stawiał na to że jak jest pustka to więcej się chla, a jak natłok to nie wiadomo kiedy tydzień przeleciał

No i zależy akie masz obowiązki, to się nie da powiedzieć jednym zdaniem jak sobie z nimi radzić, bo jak jest tego za dużo, to trzeba zrobić przegląd co robić, co odłożyć,
@heniek_8: natłok obowiązków jeżeli chodzi o prace. pracuje na zdalnej, jestem programistą i czasami pewne rzeczy mnie przytłaczają- praca programisty to ciągły rozwój i nauka- połączysz to z pustką, to przerodzi się w lęk i depresje.
Jak chodziłem na siłownie to nie piłem, jak przestałem chodzić to zacząłem pić i paradoksalnie- alkohol zabiera więcej czasu jak pójście na siłownie, jakoś 2,3x więcej.
No ja nie lubie wcześnie chodzić spać, bo nie
@shaelix92: miałbyś czas, tylko na początku dnia :)
znasz to uczucie kiedy budzisz się bez kaca, w głowie gra "Poranek" Griega :) i robisz co sobie tam chcesz
a wieczorem też można poczytać, posłuchać nawet można już w łóżku
też mam pracę w której warto czytać, zapoznawać się, być na bieżąco
(mówię o porze jak już jestem w domu, bo też staram się wychodzić codziennie, rowery spacery itp)

może jeszcze xbox
@shaelix92 Nie chcesz do AA to twój wybór ( ͡º ͜ʖ͡º) Powtarzam się może ale napiszę to. Są bardzo znikome szansę abyś wyszedł z tego sam. Idź na jakąś terapię, a później podejmiesz decyzję co dalej.
@shaelix92 to tylko półśrodek, nie działający na dłuższą metę. Wiesz jaki największy problem mają alkoholicy? Wydaje im się, że wiedzą lepiej. Właśnie się dziś dowiedziałem, że mój dobry znajomy nie żyje. On też wiedział lepiej. Zabił go alkohol.
@gikeryooo: moja motywacja siedzi 4 sierpnia, ale chce szybciej zrezygnować z alko żeby na siłownie wjechać w pełni zregenerowany. Piłem niebezpiecznie- 3/4 piwa dziennie. To trochę nie ten poziom jak na razie, ale bez żadnego celu który sobie wyznacze rzucenie tego jest ciężkie. Po prostu muszę coś robić, ale pracy mam już po dziurki w nosie.
@shaelix92: Najgorsze to przetrwać pierwsze 100dni. Choc nie wiem czy dobrze pisac cos takiego osobie ktora ma problem wytrzymać kilka dni. Bo wizja 3 miesięcy pewnie przeraża.

Widze co codzien jaka krzywde alko wyrządza ludziom, albo oni sobie wyrządzaja za pomoca alko. To jest przerazajace.

Jego powszechna dostępność i jakieś takie przyzwolenie społeczne sprawia ze ciezko nad tym zapanować. A jak nie pijesz to jestes odmieniec/dziwak. #!$%@?ć to.

Stay sober!