Wpis z mikrobloga

Jedyna rzecz, która się udała komuchom to paprykarz szczeciński. Tak dobry, że eksportowany na cały świat i podrabiany (sic!) m.in. w Kolumbii. Smutna wiadomość jest taka, że teraz prawdziwego paprykarza w sklepie uświadczyć się nie da, bo oryginalna receptura zmieniała się multum razy na przestrzeni lat - głównie w związku z brakami dobrej ryby za PRL. To se ne vrati.

https://forsal.pl/galeria/731474,najwieksze-hity-eksportowe-prl-u-co-swiat-kupowal-od-polski-ludowej.html

#koronawirus
Pobierz Dutch - Jedyna rzecz, która się udała komuchom to paprykarz szczeciński. Tak dobry, ż...
źródło: comment_1626960219VsF46R3DpFhmnkx8y04Iy5.jpg
  • 15
@Dutch: dzisiaj paprykarz to prawie sam ryż, przesolone gówno. Jeszcze kilka lat temu Grall robił całkiem spoko paprykarz ale teraz to jest nie jadalne, często kupowałem ale teraz biorę raz na rok jak gdzieś idę do lasu czy coś, zamiast konserwy