Wpis z mikrobloga

Warto się przebranżowić? Pracuję od kilku lat jako programista, ale nie czuję tego. Zobaczyłem, że jest potencjał w gotowaniu. Ugotowałem kilka obiadów, jakieś risotto. Kanapki też całkiem niezłe robię. Polecacie jakiś bootcamp gastronomiczny? Warto iść w stronę kuchni orientalnej, indyjskiej czy regionalnej - ślunskiej? Na jakich specjalistów jest teraz największe ssanie?

#naukaprogramowania #programowanie #gastronomia #kucharz15k
  • 55
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@FairPlay: ja tam cie rozumiem. Lubię gotować i ostatnio wpadłem na pomysł żeby otworzyć u siebie w mieście bar z zapiekankami. Taki mały, czynny dosyc długo, a w wakacje jeszcze dłużej żeby po imprezie ktoś sobie mógł zapieka zjeść. Własnorecznie robione ciasta, sosy itd. Do tego można by dorzucić jakieś inne drobne rzeczy.
@FairPlay: Jeżeli faktycznie coś tam ci w kuchni wychodzi, zrób trochę potraw, zaproś znajomych, rodzine, i poproś o uczciwe opinie, czy smakowało czy nie. Ewentualnie przygotuj ankietę i popros o wypełnienie określona liczbę osób. Jeżeli wynik będzie zadowalający, zacznij rozglądać się za lokalem pracując dalej jako programista 15k. Odłóż trochę gotówki i otwórz własna knajpę. Jest w tym potencjał. Osobiście robię tak #!$%@?ą pizzę ze znajomi i rodzina są zachwyceni i
ale jaki stack? Morliny? Sokołów? Dość mam tych oklepanych frameworków, chciałbym popracować z czymś bardziej rozwojowym


@maciejg: też ich nie lubię, wielkie korpo ze wszystkimi swoimi wadami. Poszukaj czegoś mniej popularnego (co nie znaczy, że gorszego), ja ze swojej strony mogę polecić Kubiak Z. Przetwórstwo mięsa, rewelacyjnie mi się z tym pracuje i są restauracje, które korzystają z ich stacka, więc spokojnie znajdziesz pracę