Wpis z mikrobloga

@magdalena-gaska: o jezus maria, to ja dostaję #!$%@? gdy muszę siedzieć w szpitalu przez 3 dni i być mierzona wzrokiem przez każdego, a tutaj 3 miesiące musisz () Ale pozwalaja ci chociaż wychodzić gdzieś/przejść się w okolicy? Mnie nie pozwalali ale dobrze że krótko byłam
@magdalena-gaska: bardzo mi przykro ( ͡° ʖ̯ ͡°) tu chodzi o dziecko, tego się chyba powinnaś trzymac. Możesz stracić ciążę, narazić nienarodzone na śmierć lub ciezki uszczerbek na zdrowiu. Myśl o nim, to dla jego dobra.

Moja mama tak leżała ze mną 4 mce na podtrzymaniu, bo też jej sączyły się wody.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@magdalena-gaska: współczuję Mirabelko (,) z jednej strony tęsknota za domem i starszakiem a z drugiej strach o malucha. A co na to twój lekarz prowadzący? Każe bezwzględnie leżeć w szpitalu czy jest szansa żeby chociaż co 2-3 tyg zameldować się w domu choćby na kilka dni? Czy to jednak za duże zagrożenie dla malucha?
@erln: lekarz raczej nie ma nic do gadania, jestem teraz pod opieką szpitala i tu nie ma opcji wakacji, mog sie wypisać na własne żądanie ale nie mam gwarancji że będzie miejsce żebym mogla wrócić bo szpital jest oblegany, ciężko tu o miejsce