[Janusz_Lubikwasa]

Dlaczego o tą mityczną "segregację sanitarną" mają ból dupy w 95% niezaszczepieni? Czy to nie jest tak, że właśnie na tym polega wolność - Ty masz prawo się nie zaszczepić, ale rządy mają prawo uniemożliwić ci korzystanie z pewnych miejsc, bo nie będąc zaszczepionym przyczyniasz się do dalszego podtrzymywania zagrożenia pandemicznego?

Dlaczego jeśli chodzi o szczepienia, to antyszczepy żądają wolności ("chcę mieć wybór!") nie chcąc ponosić konsekwencji swojej wolności (tak jak to jest w KAŻDYM innym przypadku)?
#koronawirus #szczepienia

[Terakot]

@Janusz_Lubikwasa: Nie mam do Ciebie pretensji, ja tylko na pytanie odpowiadam ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zresztą żaden ze mnie antyszczep, pewnie dawno bym już był zaszczepiony, gdyby nie infekcja. I zgadzam się, to spora dziura w logice, też bym to rozwiązał inaczej.

[DEATHSTROKEBACK]

@Janusz_Lubikwasa: a czy osoby które się nie zaszczepią nieobowiązkową szczepionką na grypę nie mogą wejść do jakiejś restauracji?

[Janusz_Lubikwasa]

@Kaskaderek89 ja nawet nie jestem za tym aby wprowadzać jakieś obostrzenia tylko dla niezaszczepionych. Uważam że ten cały cyrk z 4 fala to jakas kpina, #!$%@? żart i robienie sensacji na siłę w sytuacji kiedy nie ma do tego powodu.

Ale z drugiej strony wiem, że tylko masowe szczepienia spowodują rozprzestrzenianie się wirusa. No bo jak inaczej miałoby do tego dojść? Zachodzę więc w głowę, co należałoby zrobić, aby przekonać ludzi do

[Janusz_Lubikwasa]

@DEATHSTROKEBACK kolejny.... Grypa nigdy nie byla aż tak zakaźna, ogarnij to w koncu. Covid to nie grypa.

[wiem_wszystko]

@Janusz_Lubikwasa: problem jest taki ze wystarczy izolowac grupe ryzyka a nie budowac caly system wejscia wyjscia do obuektow gdzie grupy ryzyka stanowia nikly procent klienteli. Jak tego nie widzisz jestes po prostu glupi.

[DEATHSTROKEBACK]

@Janusz_Lubikwasa: a co z wolnością działania właścicieli lokali? Czy można im narzucać, że nie mogą wpuszczać do siebie takich i takich osób? to co ty proponujesz to totalitaryzm, a moje pytanie o szczepionkę na grypę odnosiło się do twojej wypowiedzi co do 'przyjmowania odpowiedzialności' za jej skutki

[sylben]

@DEATHSTROKEBACK: wolność jest wtedy, jak rząd (bezprawnie) każe ci nie przyjmować połowy klientów

[Janusz_Lubikwasa]

@DEATHSTROKEBACK i to jest bardzo dobrze postawione pytanie, bo to co ma chronić jednych ogranicza działanie drugim.

Nie umiem odpowiedzieć na to pytanie, myślę że odpowiedź jest bardziej filozoficzna aniżeli praktyczna - czy bardziej zależy nam na bezpieczeństwie czy na wolności. Ale teoretycznie, na to pytanie odpowiedział już Benjamin Franklin.

[Janusz_Lubikwasa]

@wiem_wszystko problem w tym, że grupy ryzyka się miksują i obecnie nie da się jej jasno określić. Fajnie byłoby to zrobić, ale chyba nie sądzisz, że w czasach globalnej wioski, możliwości bezproblemowego przemieszczania się i otwartych granic, jest to możliwe, co? Mamy 2021 rok, a nie 1921.

[sylben]

@Janusz_Lubikwasa: otóż to, nie podoba mi się, że politycy chcą na siłę mnie chronić, zakazując mi normalnie żyć, kiedy cukrzycy i stare dziady mieli już wystarczająco czasu, żeby się zaszczepić. jeżeli teraz pozwolimy na coś takiego to posuną się do gorszych rzeczy, bo całe to covidowe zamieszanie to okazja do robienia przekrętów na wszystkim i do bezprawnego zakazania i ograniczania działaności uniewinnianym przez sądy przedsiębiorcom. to politycy z pomocą swoich przekupnych

[Kaskaderek89]

@Janusz_Lubikwasa: organizm ozdrowieńca bez przeciwciał potrafi te przeciwciała wytworzyć po styczności z wirusem i nie potrzeba do tego szczepionki.

[Janusz_Lubikwasa]

@sylben ale pomijasz jedna bardzo ważna rzecz: mutacjonogennosc wirusa. Im więcej osobników nieodpornych, tym większa szansa że następna grupa ryzyka nie będą już zaszczepieni cukrzycy, a silni 30-latkowie. I dlatego szczepienia są ważne.

[sylben]

@Janusz_Lubikwasa: jak na razie mutował tylko w mniej śmiertelne wersje

[Janusz_Lubikwasa]

@Kaskaderek89 wiem, dlatego napisałem o tym wcześniej. Sprawdź moje wczesniejsze wypowiedzi.

[Janusz_Lubikwasa]

@sylben ale bardziej zaraźliwe i wymagające hospitalizacji, która niekoniecznie prowadzi do śmierci.

[Kaskaderek89]

@Janusz_Lubikwasa: napisałeś do jakiegoś gościa, że po pół roku od zachorowania może się zaszczepić. Jaki sens ma szczepienie jeśli jest się odpornym? Ma na siłę coś sobie wstrzykiwać, żeby to nie on był poddawany obostrzeniom?

[sylben]

@Janusz_Lubikwasa: ogólnie mniej groźne, ale bardziej zaraźliwe i dlatego trzeba jakoś usprawnić postępowanie z takimi pacjentami, nie tak jak ostatnio, kiedy odmawia się leczenia i odwołuje zabiegi, robi test na covida przy zawale. mam nadzieję, że mniej więcej połowa zaszczepionych pomoże nieprzepełnić szpitali
chociaż wiadomo, że nawet grypa jest w stanie je zablokować
https://www.radioram.pl/articles/view/30867/Grypa-w-natarciu-Szpitale-przepelnione#
właściwie w poprzednich latach przed covidem wyglądało to podobnie jak teraz, ale lekarze ani koronerzy chyba

[sylben]

@Kaskaderek89: po jakimś czasie odporność spada, po szczepionce też

[Janusz_Lubikwasa]

@Kaskaderek89 napisałem też, że ja bym po pół roku ozdrowiencom najpierw robił test na miano przeciwciał.

Poza tym taka szczepionka ozdrowiencom nie zaszkodzi, bo zadziała jako booster i podniesie ilość przeciwciał.

[Janusz_Lubikwasa]

@sylben tylko nie wiadomo po jakim czasie... Po sars przeciwciała urzymuja się 3-5 lat. Po tym może być podobnie