Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Powiedzcie mi tak na skróty - chciałbym znaleźć dziewczynę do seksu bez związku. Da radę? Byle nie na Tinderze. Gdzieś jeszcze idzie taką zapoznać? Dobrze byłoby mieć o czym porozmawiać a przy okazji seks. Niestety dziewczyny powoli po około 20 roku życia mają lekkie wymagania (związek) a po 25 to już całkiem (ślub, zaręczyny xD) względem tego. Do seksu to szybko idą 16-latki, max 20-latki. Ja już mam 30 lat więc tak średnio mnie seks z dziećmi rajcowałby. A już po 20 robią się wymagające. A to związek a to jeszcze inne marcepany. Są gdzieś może mniej wymagające poza Tinderem?
Albo może te 20-tki dalej by się ze mną bolcowały ale jak miałem seks w wieku 16 lat i było trochę kłótni oraz cichych dni są teraz bardziej wymagające? Nie wiem sam...
Chłopak to ściana, akurat jestem chadem z mięśniami na brzuchu i twarzą rzucającą się w oczy.

#seks #zwiazki #rozowepaski #niebieskiepaski #blackpill #redpill

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #60ec93ed91a69a000ab956e2
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 23
Jeśli nie jesteś wyróżniający się pod względem wyglądu/bycia cholernie interesującą jednostką i nie jara Cię seks z zakompleksionymi dziewczęciami, które mizianiem z losowym facetem podniosą sobie swoje kruche poczucie wartości, to nie przewidywałabym powodzenia. Jednak jeśli pragniesz kochanki, to i tak z czasem młoda kobieta zacznie chcieć (mądrze) związku zamiast seksu bez zobowiązań, który niszczy psychikę i pozbawia zaufania/zdrowych pragnień stabilności. Szanująca swój czas czas dziewczyna nie pójdzie na taki układ.
@pawel8989: możesz to tak interpretować, dla mnie związek to po prostu dojrzała decyzja dwójki osób, ale jeśli preferujesz wszystko sprowadzać do bio-imperatywów, to nikt Ci nie broni. Choć nie wiem na ile takie podejście pomaga w budowaniu zdrowych i zgodnych relacji oraz byciu szczęśliwym człowiekiem. Ale no tak, przecież szczęście jest dla głupców :)
@Pheurosa: Nie sprowadzam, to twoja imputacja. Wskazuję na podstawę i to obiektywną, bez której nie byłoby żadnego "dojrzałego bawienia się w związek i dojrzałych decyzji", żadnych bliższych interakcji płciowych. Budowanie relacji to dalsza nadbudowa.
BezwzględnyBarman: @xxxtentazgon: po co mi Roksa skoro mogę poza Roksą go uprawiać znacznie taniej?
@pawel8989: czteropak na brzuchu jest, obyczajność u kobiet względem mnie nie istnieje
@hans211: sub co?
@Glodny_Lew: hehe - coś w tym jest kolego... ale seks to seks
@Kr12345: ale ja nie chcę związku!
@ehhcokolwiek: zdarzyło się parę razy o czym mówisz, dlatego jestem czadem
@Pheurosa: właśnie sztuka pielęgnacji zdrowej psychiki/zaufania/prawidłowych
właśnie sztuka pielęgnacji zdrowej psychiki/zaufania/prawidłowych nawyków i pragnień u takiej młodej kobiety jest dla mnie wyższym priorytetem niż sam seks - dlatego bardzo mocno ją wspieram po czymś takim od początku do końca na tyle, że nie żałuje oraz chce więcej


@AnonimoweMirkoWyznania: To wzniosłe i dobre podejście, jednak nie sądzisz, że okazując kobiecie takie zaangażowanie w jej zdrowie psychiczne, to może ona wyciągnąć wniosek, że chcesz o nią dbać, dawać szczęście
@AnonimoweMirkoWyznania: totalnie zgadzam się z @taktoto. Żadna normalna laska nie pakuje się w gadanie i seks, to się żadnej dziewczynie po prostu nie opłaca. Ma ci dawać atencję? Dawać Ci się wygadać? Nie wiem, pozwalać zostawać w domu po seksie? Ale jednocześnie nie być w związku? A po co? Wszystkie moje znajome mówią wprost: FWB jest systemem dla facetów, po pewnym czasie wszystkie rezygnują - wkręcają się w typów albo
@AnonimoweMirkoWyznania: jeżeli mówimy o kochanku. Jeśli jest się w związku to wtedy angażuje się swoją uwagę, daje uczucia, wzajemną troskę i wtedy to nakręca seks, zwiększa intymność. A jeśli facet oczekuje troski, a w zamian daje tylko seks, to coś jest nie tak, ta zwiększająca się intymność rodzi brak zaufania. Kochanek ma być silny w lędźwiach i nie zawracać przysłowiowej dupy.