Wpis z mikrobloga

Czy ktoś z tu obecnych być może czeka na dotację na wymianę piecucha lub już się doczekał i pochwali się ile czeka/czekał?
Jeśli się doczekał to ile mu wszystko zajęło? Czy miał jakieś problemy itp.?
(Mowa o tej z gminy, nie państwowej)

Ogólnie to krzyczą, straszą, wymieniać wymieniać!! bo to miasto... no i z chęcią bym wymienił ale koszt 20k jest oczywiście dla mnie za duży więc ta dotacja z gminy czy tam miasta na 90% to jedyna opcja.
Tymczasem już chyba w marcu złożyłem wniosek o dotację, kilkukrotnie się już upominałem ile to jeszcze potrwa, za każdym razem to samo "trzeba czekać, kolejność zgłoszeń" i tak to dojechałem już do lipca i jak rozumiem nie mam już szans na otrzymanie tej dotacji w tym roku.
Już nie wspominając o tym, że pierw muszę sam załatwić kredyt, ekipę, materiały, piec, wszystko zmontować, opłacić a potem łaskawie mi wypłacą dotację, co oczywiście będzie mnie kosztować 10% kwoty + prowizja od kredytu itp. więc za darmo to wszystko i tak nie będzie.

Natomiast od urzędników wszelkiej maści ciągle słyszymy jak to programy na wymianę kopciuchów idą jak krew z nosa bo uwaga... LUDZIE się nie zgłaszają... no taa, ludzie.

#warszawa #piec #kopciuchy #wymianapieca #czystepowietrze
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
@kurio ta, tylko pomijając już że w zasadzie sam nie chce jarać i truć siebie i innych bo ta instalacja już taka tu była jak się wprowadziłem (problem z przyłączem gazowym był, długa historia) to jak tylko poleci jakiś dymek z komina i choćby był biały jakby papieża wybierali to zaraz sąsiad dzwoni po straż miejską a ci oczywiście po chwili już są ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz