Wpis z mikrobloga

@cichanos: Argument z pośladków.
Na YT znajdziesz na kanale farmer.pl kilkuodcinkowy wywiad z "inżynierem" FMŻ który mówi wprost - fmż KUPIŁA po jednym egzemplarzu claasa, nivy, fortchritta, JD, Fahr i Clayson M140 właśnie, żeby wybrać sobie co będą kopiować.

I wyszło im, że taniej będzie skopiować claysona niż zrobić swój kombajn. Coś jak z kopią KZB-3B (nazywaną vistulą), kopią buldoga (c-45), kopią zetora 4011 (c-360), kopią Fahra M1600 (bizon gigant) itd.
kopią zetora 4011 (c-360)


@LittleBi: C360 to modyfikacja Ursusa C4011, który jest licencją Zetora, nie kopią.

XDDDD

Hamował je ustrój który mówił, że "zasadniczo lepiej było skopiować E512, ale NRD to też sowiety więc nie powinno się robić konkurencji".


@LittleBi: ustrój przez swoje zacofanie gospodarcze. Myślisz, że zakup licencji byłby lekiem na wszystko i w 100% rozwiązałby problemy awaryjności wynikającej z braku dostępności odpowiednich materiałów? Czy dalej półosie by się
C360 to modyfikacja Ursusa C4011, który jest licencją Zetora, nie kopią.


@cichanos: Poprawka. C360 był KOPIĄ zetora bo musiał być kiedy wygasła licencja na 4011, a ciągniki się sprzedawały to trzeba było dać inne obciążniki i mówić, że to inny ciągnik do którego nadal pasują wszystkie części z zetora.

Myślisz, że zakup licencji byłby lekiem na wszystko i w 100% rozwiązałby problemy awaryjności wynikającej z braku dostępności odpowiednich materiałów?


@cichanos: