Wpis z mikrobloga

Mirki i Mirabelki xDDDDD jedna moja ciotka (kuzynka taty) wkroczyła w czwartą gęstość grażynizmu. Ja rozumiem chęć pomocy dziecku w wkroczeniu w dorosłość i pragnienie zapewnienia jak najlepszego startu, ale rozmowa, którą odbyłem przekracza wszelkie granice.
Ja rozumiem telefon z pytaniem o naukę programowania syna (już po rodzinie pożyczałem materiały do nauki programowania), ale (!) ciotka posunęła się dalej.
Miałbym być aktywnym nauczycielem xD, co więcej. Ostatnio kupiłem mieszkanie trzypokojowe, więc kuzyn miałby się wprowadzić do mnie (i żyć u mnie za darmo xDDDD). A no i crème de la crème - mam mu załatwić dobrze płatną pracę, najlepiej takie kwoty jak ja zarabiam.
A jak te żądania (tak to były żądania nie prośby) uargumentowała ciocia? Przecież mnie stać, bo mam auto z salonu i mieszkanie kupiłem i przecież rodzinie nie będę żałować ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A prywatność dla mnie i żony? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Przecież nie będzie z nami siedzieć cały czas w pokoju.



#logikarozowychpaskow #grazynacore #grazyna #madka
  • 134
jakiś chora potrzeba porównywania i chełpienia się


@LeniwiecPracoholik:
Ja się cieszę, że moi najbliżsi nie utrzymują nadmiernego kontaktu z resztą rodziny, bo w sumie mam to samo. Szczególnie z jedną ciotką.
Ta cyniczna komitywa istnieje tylko po to, żeby czuć się lepszym od kogoś innego, a przed ludźmi, którzy nie mają wstępu na backstage, zgrywać moralną cnotę.
Niezależnie od stanu posiadania, tacy ludzie byli, są i będą życiowymi pierdołami. Jakby nie
@LeniwiecPracoholik: To niestety jest w pakiecie z zarabianiem przyzwoitej kasy w IT.

Ciekawe bo jakoś prawnicy czy inni lekarze którzy zarabiają podobne pieniądze raczej nie spotykają się z takimi problemami, bo tam każdy czuje swój dystans do potrzebnych tam kompetencji.

A w kąkuter klikać to przecież każdy potrafi, no może jak zajebisty zarabia ze 20-30k, no to on niech będzie średnio-słabo-początkujący i załatw mu robotę na start za 6-7 tys ;)