Wpis z mikrobloga

Skutki uboczne Arypiprazolu nieco ustępują. Dodam tylko, że zaczynam od minimum z minimum (2,5 mg), bo kiedyś na 7,5 mg wywołał akatyzję, więc trzeba powoli wprowadzać ten lek i zobaczymy jak będzie na wyższych dawkach. Nawet nie wiecie jakie to wspaniałe uczucie móc wreszcie coś robić, np. układać puzzle. Gdy wejdę na wyższe dawki mam nadzieję, że będę mogła jeszcze lepiej korzystać z życia, bo jak na razie jest to zarys i bywa chwiejnie. Potrzebuję wyciszenia, bo myślotok i niemożność robienia czegoś potrafi dobić ()

Samo to, że piszę tu do was jest już aspektem pozytywnym, bo daję radę się skupić. Arypiprazol jest jednym z neuroleptyków po których się nie tyje. Nie chciałam brać Convulexu mimo iż jest mi wskazany, bo po nim to mogę zrobić się jak balon ()

Może dla niektórych z was układanie puzzli to nic. Mi natomiast oznacza to, że dochodzę do siebie. Jaka to radość, że można usiąść i coś porobić, a może znów uda mi się powrócić do rysowania. Na koniec powiem wam, że człowiek może wytrzymać wiele, ale nie dziwię się tym, którzy odeszli ze świata z własnej woli. Czasem cierpienie przewyższa nad wolą życia. Znaczna część ludzi zastanawia się: czy samobójstwo to odwaga czy tchórzostwo? A ja wam odpowiem tak: Samobójstwo to objaw problemów z psychiką i osoba która popełnia samobójstwo jest po prostu chora.
Nie ukrywam, że dzisiaj jestem trochę poddenerwowana, bo w następnym tygodniu urlop, a mi zostały jeszcze 2 dni pracy w kołchozie, gdy na hali jest ponad 40 stopni ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#nabiegunach #psychologia #psychiatria #psychiatra #zalesie #depresja #medycyna #leki #choroby #puzzle #hobby
KlaudiX - Skutki uboczne Arypiprazolu nieco ustępują. Dodam tylko, że zaczynam od min...

źródło: comment_1625739794TFu9xc8ngfMQTSBJjy0yAH.jpg

Pobierz
  • 6
@KlaudiX: Nie wiem o co biega, ale oczywiście złe warunki pracy mogą być głównym czynnikiem depresji. Natomiast ja po sobie widzę, w zdrowym ciele (dobra dieta, dużo snu)) zdrowy duch. Kiedy się nie naświetlałem słońcem (krótko ale często, bez kremów, zawczasu marchewki) to miałem prawie ciągle doła.
@KollA: Choruję na chorobę Afektywną Dwubiegunową, więc nie mam jakiegoś doła przez dietę. Owszem dieta poprawia samopoczucie, ale w przypadku tej choroby na pierwszy rzut idą leki. Mam doły nawet bez powodu, a praca to już inny aspekt.
@KlaudiX: Każdy bierze co chce, ja ostatnio dowiedziałem się, że podczas naświetlania słońcem oprócz witamin D, NO, czy melamin, powstaje beta-endorfina. Pośrednio może ona poprawiać nastrój, bo może oddziaływać na układ nerwowy, to też chemia tylko taka naturalna powstała pod wpływem naświetlania słoneczkiem.

W 2007 roku pojawiły się intrygujące badania, które ujawniły, że kiedy światło ultrafioletowe dotyka skóry, ta odpowiada produkcją hormonu nazywanego beta-endorfiną. Ten endogenny hormon jest zaś znany ze
@KlaudiX: ja pierwsze 2 tygodnie brałam 3.25mg i uboki były mało odczuwalne. Kolejne 2 tygodnie 7.5mg i właściwie po 3 dniach było super. Mija 5 tydzień, weszłam na 15mg i uboków brak :)