Wpis z mikrobloga

@goferek:
Pamiętam, jak za gówniaka ogarnąłem, że jak stuknę w blat ławy czubkiem noża to się takie fajne odbarwienia okrągłe robią. Można sobie było różne kształty tak próbować robić, a potem je odłupywać z tego blatu. Zabawy było sporo przy tym.

Do momentu aż się stary zorientował, że mu lakier z blatu pościągałem. Tydzień na dupie nie mogłem usiąść ( ͡° ʖ̯ ͡°)( ͡° ʖ̯