@Teutonic_Reich: extra. Może kolega @wyindywidualizowanyentuzjasta podpowie mi który Koran najlepiej powinnam kupić :D po polsku, rzecz jasna. Bo na razie mój arabski jest w powijakach
@hansschrodinger: nie no, jak mogę przejść na coś o czym nie mam bladego pojęcia :pp Poza tym #agnostyk, here ( ͡~ ͜ʖ͡°) zaczęłam się uczyć arabskiego w ramach pracy nad sobą, wykupiłam kurs, spodobało mi się, coraz więcej gdzieś tam podczytuję też różnych rzeczy o arabach... I tak mnie naszło, że może bym rzuciła okiem na ten Koran. A w wersji elektronicznej,
@NaopaK hahaha XD wiesz że nawet chciałam "przyżydzić" i próbowałam się uczyć języka tanim kosztem od jakichś habibi xd ale szybko zrozumiałam że to nie tędy droga ( ͡~ ͜ʖ͡°) może i da się tym sposobem czegoś nauczyć, ale jest to bardzo okrężna droga
@angelika_tracz: Mnie nikt nie pytał ale się wypowiem. Polecam Koran, który przełożył Ali Unar Tam jest sporo przypisów i wyjaśnień, map wraz z historią Arabii itp. Jego jedyną wadą jest nieporęczny rozmiar, przez te przypisy zrobiła się z tego ogromna księga
Ali Unal to najlepszy Koran w języku polskim. Autor rozbił na czynniki pierwsze każdy jeden wersj i wyjaśnił jego pochodzenie, znaczenie i kontekst historyczny. Dla kogoś kto interesuje się bliskim wschodem jest to lektura obowiązkowa.
@MarcelFerry możesz napisać co nieco jak dokonałeś konwersji? Może być na priv (jeśli w ogóle masz ochotę) ( ͡~ ͜ʖ͡°) bardzo mnie to ciekawi a w internecie milion różnych informacji, często ze sobą sprzecznych
@wyindywidualizowanyentuzjasta: Moje zdanie obchodzi twoją niedoszłą koleżankę. Nie może być bardziej żałosnej osoby niż ty, ty te pustynne wierzenia traktujesz serio.
#islam #religia #bliskiwschod
Jesteś muzułmaninem?
Tam jest sporo przypisów i wyjaśnień, map wraz z historią Arabii itp. Jego jedyną wadą jest nieporęczny rozmiar, przez te przypisy zrobiła się z tego ogromna księga
Ali Unal to najlepszy Koran w języku polskim. Autor rozbił na czynniki pierwsze każdy jeden wersj i wyjaśnił jego pochodzenie, znaczenie i kontekst historyczny. Dla kogoś kto interesuje się bliskim wschodem jest to lektura obowiązkowa.
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez moderatora
Nie, nie jestem debilem który wierzy w urojenia lokalnego pustynnego watażki.
Pustynne wierzenia dla niedorozwojów.
Wiara w te debilizmy uwłacza każdej normalnej osobie.
Moje zdanie obchodzi twoją niedoszłą koleżankę. Nie może być bardziej żałosnej osoby niż ty, ty te pustynne wierzenia traktujesz serio.