Wpis z mikrobloga

#prawo #patologiazewsi #psy
Mam sąsiadkę która prowadzi jakąś fundacje (albo coś podobnego nie wiem czy w ogóle zarejestrowane to jest) pomocy dla psów i te psy są trzymane na łańcuchach z których próbują się wyrwać (strasznie to wygląda), niektóre są trzymane w klatce 2x2m, są wychudzone, nie mają schronienia od deszczu, śniegu a wody dostają tylko raz dziennie i wyją całą noc, podczas deszczu i czasami jak się gryzą. Spać się nie da. Dzwoniłem na policje, ale jednie co policjanci mogli zrobić to napisać notatkę i na tym się to zakończyło. Więc gdzie mogę to zgłosić żeby coś było z tym zrobione? Bo nie mogę spać i patrzeć jak pies bez wody stoi na łańcuchu, się szarpie i wyje.
  • 4