Wpis z mikrobloga

raz byłem na randce z dziewczyna które miała coś około 155 cm wzrostu, do tego była filigranowa. Jak ją trzymałem za dłoń, miałem skojarzenia jakbym dziecko złapał za rączkę xp Ja mam 189, czułem się z nią jak z młodszą siostrą, mimo że było bardzo miło nie widzę się z tak drobną kobietą. Jak widać to też działa w drugą stronę ¯_(ツ)_/¯ chociaż jej pewnie adoratorów nie brakowało


@nO-C34: znajomy ma
@SweetieX: na youtubie był eksperyment gdzie postawili paru facetów i za lustrem weneckim kobiety mówiły którego by chciały, najniższego nie chciały nawet jak organizatorzy powiedzieli że jest bogaczem

zawsze znajdzie się ostatecznie jakaś która będzie chciała sponsora, przecież każdy milioner dziad 80 lat ma 20 letnią żonę ale to nie obala w żaden sposób blackpillu bo wiadomo że tu chodzi tylko o kasę
@pokustnik: Jak to zrobiłeś, że nie miałeś kompleksów przez bycie niskim? Miałeś w klasie samych karłów? Bo ja ogólnie byłem dręczony za niski wzrost i kolor włosów od podbazy przez gimbaze po szkołę średnią, co #!$%@?ło mi psyche i totalnie zakompleksiło. Chyba, że sam dręczyłeś w gimbazie jakiegoś rudego z kumplami, wbiłeś się dzięki temu w "stado" i stąd u ciebie ta pewność siebie?
ja mam 22 lata a i tak pierwszy raz, i w ogóle tylko na wykopie słyszałem bzdury o minimalnym wzroście lol


@rozpendzonyjerz: widocznie za mało wychodzisz z domu, bo nie trzeba wykopu, żeby dostrzec, że tendencja jest rzucająca się w oczy. Oczywiście dyskusja na mirko to przerzucanie się dowodami anegdotycznymi, więc niech będzie, że i ja tak zrobię: każdy spacer, każda wizyta w galerii i w miejscach odwiedzanych przez duże liczby
@rozpendzonyjerz: kobieta 150 cm szuka 2-metrowego, bo wie, ze wzrost jest genetyczny i nie chce robic krzywdy synowi, dajac mu swoje karlowate geny. Jedyna szansa na wysokie potomstwo dla karlicy to baaaardzo wysoki partner
@pokustnik: Jak to zrobiłeś, że nie miałeś kompleksów przez bycie niskim?


@Wegetujemy: Nie wiem ¯_(ツ)/¯ Nigdy to nie był dla mnie powód do kompleksów.

Miałeś w klasie samych karłów?


Byłem najniższy z chłopaków.

Bo ja ogólnie byłem dręczony za niski wzrost i kolor włosów od podbazy przez gimbaze po szkołę średnią,


Mnie próbowano w podstawówce. Za każdym razem się biłem. Ile razy wpierdziel obskoczyłem, to nie będę nawet mówić.
@rozpendzonyjerz żaden wykop, moja wspollokatorka jest kurduplem jakich mało a ma takie standardy. Kiedyś nawet mówiła że jest taki spoko gość ale ma 170 cm, (co i tak daje 20 cm więcej niż ona) więc się z nim nie umówi xd wiadomo że to nie reguła, ale bardzo często spotykane. Ostatni czad oczywiście grzmocił i olewał, nawet grzmocił inne laski za ścianą a i tak za nim ganiała.
Dzieciństwo było kiedyś ¯\(ツ)/¯ To tak jakbym ja jako wymówkę ciągle traktował rozwód rodziców, albo biedę w domu.


@pokustnik: W dzieciństwie kształtuje się charakter i osobowość człowieka, w szkole przecież tak naprawdę uczysz się socjalizować z ludźmi. To, co się tam dzieje, na jakim szczeblu łańcucha pokarmowego był dzieciak ma wpływ na resztę jego życia. Już od dziecka widać czy ma większa szansę na bycie przegrywem czy wygrywem. Mamy #!$%@? poziom
Pobierz Wegetujemy - > Dzieciństwo było kiedyś ¯\(ツ)/¯ To tak jakbym ja jako wymówkę ciągle t...
źródło: comment_16226198422KJcVynImCBt0LvKzH1r99.jpg
@Wegetujemy: No OK. Tylko później stajesz się dorosły.
I możesz całe swoje dorosłe życie płakać jakiego to złego dzieciństwa nie miałeś i jak to przez to nic Ci teraz nie wyjdzie. Jest to jakieś rozwiązanie. Pokazujące jak słabą jednostką się jest, ale jednak wygodne, gdyż nic nie trzeba robić.

Można też uznać, że dzieciństwo było, minęło i teraz jest się dorosłym. No i należy się ogarnąć w każdej kwestii w jakiej
jeśli chodzi o wzrost to zauważyłem że w wawie gdzieś od 2012r. jest w tej kwestii #!$%@? choć chyba już rozlewa się to na resztę polski. Jeszcze 15 lat temu 170cm starczało. Zresztą statystyki pokazują że od mniej więcej tego okresu wystrzelił % inceli w społeczeństwie
@pokustnik: i jeszcze zakola: większość moich rówieśników je ma, moi byli je mieli, mój obecny chłop też ma, chłopy koleżanek też mają, ale whatever - to zakola sprawiają, że nie masz dziewczyny.
Ps. mam 158cm wzrostu i mój najniższy chłopak miał 179
Wiecie, czemu?
Leczę kompleksy xD
A tak na serio to taki się rzucił w oczy na imprezie ze znajomymi lub w tłumie i do takiego zagadałam.
I tak, to