Wpis z mikrobloga

Komentarz dlaczego w LP tak trudno dostać pracę oraz jest ona owiana taka wielką tajemnicą i dostają się tylko nieliczni

Przepraszam bardzo, ale z konkluzjami do artykułu się nie zgadzam. Za tym, że absolwenci leśnictwa nie znajdują pracy w zawodzie lub wyjeżdżają za granice w największej mierze odpowiadają uczelnie wyższe. Kształcą one zbyt wielu studentów, na których nie ma zapotrzebowania na rynku pracy w Polsce, który w znaczącym procencie jest tworzony przez LP. LP prawdopodobnie nie są w stanie przyjąć do pracy 1000 absolwentów kończących rodznie wydziały leśne i inne przybudówki.

Błąd ten nie jest nowy powstał dawno temu, kiedy to dotacje państwowe na uczelnie zostały uzależnione jedynie od ilości kształconych studentów, a nie od innych czynników (granty zewnętrzne/badania/itp.). Zaczęła się nadprodukcja inżynierów, mgrów, doktorów, którzy w krótkim czasie opanowali wszystkie szczeble zatrudnienia w LP (od podleśniczego do dyrektora). To spowodowało z kolei doporowadzilo do generalnej frustracji na wszystkich szczeblach zatrudnienia w LP. No bo jak to, każdy jest mgr, ale jeden awansował, a drugi nie awansował. LP stało się firma ludzi z wykształcenie, ale niezadowolonych, bo możliwości awansu ograniczone są przez limitowaną ilość Stanowski na jakie można awansować i wykonywać ambitniejsze zajęcia, niż szacunki brakarskie i odbiorki. Zresztą nie jestem pewny, czy tak do końca jest, bo jedyne informacje na ten temat mam z internetu, który w dużym stopniu jest anonimowy i sprzyja wylewaniu frustracji przez jednostki.

Podsumowując nikt nikogo nie zmusza ani do studiowania leśnictwa, ani do pracy w LP, dlatego ważne jest nauka krytycznego myślenia oraz oceny rynku pracy w szkole podstawowej i średniej. Wybory muszą być dokonywane rozważnie ze świadomością konsekwencji. Czyli tego, co będę robił, jeżeli skończę dany kierunek kształcenia, czy mi, to odpowiada, czy w ogóle znajdę prace?

Można również powiedzieć, że LP w obecnej formie niweluje zle efekty bardzo złego systemu kształcenia wyższego oraz jego finansowania. #studia #polska #lasypanstwowe #lasy #las #praca #pracbaza #edukacja #rekrutacja #lesnictwo
snorli12 - Komentarz dlaczego w LP tak trudno dostać pracę oraz jest ona owiana taka ...

źródło: comment_1622447765e3kvzUoNCrO4dxzOA2SUE1.jpg

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@snorli12: Mój kolega tam jest. Wiesz co się liczy? Wiedza i Znajomości. Przyjęli go na staż po szkole leśnej, on zaczął w tym czasie zaoczne studia.

Wykazał się dużą wiedzą, miał robione jakieś testy na stażu, a poza tym to każdy od razu go polubił, wypił wódkę pary razy z kim trzeba, można niego liczyć (dzwonisz o 3 czy da radę po ciebie podjechać bo jesteś nawalony 10 km za
  • Odpowiedz
@snorli12: nie ma co ukrywać, że w LP łatwiej mają dzieci leśników i to z bardzo prostego powodu - mają przewagę z racji na pochodzenie i znajomość okolicznego terenu oraz wrośnięcie w lokalne środowisko. Bardzo istotne jest też to, że tak naprawdę dorasta się w tym wszystkim, bo kancelarie leśnictw mieszczą się w domach, w których dorastasz. Stykasz się ciągle z terminologią, ludźmi, procedurami, ogólnie całym tym światkiem co jest
  • Odpowiedz
@snorli12: Większość moich znajomych która była naprawdę kumata i w porządku dla innych dostała się bez problemu do pracy w LP nawet bez znajomości.
Pozostała część rocznika to Ci, którzy mieli na studia wywalone, nie interesowali się niczym i uważali że im się wszystko należy. Nawet na staż nie kupili sobie samochodu terenowego tylko kazali się wozić. No i jak taki ktoś kto myśli że jak skończył ledwo studia to
  • Odpowiedz