Wpis z mikrobloga

@QUANTUM-DICK Nie słucham rapu bo nie lubie #!$%@? o tym jak kiedyś było #!$%@? teraz jeździ lamborghini. Jedyne co przechodzi to jakiś ostro patologiczny rap typu Bonus RPK czy Major SPZ. Lubię czasem posłuchać jak Rogal DDL cos nawija o mefedronie i ulicach, ale raczej mam fazę raz na jakiś czas. Znośne są też rapy dla beki. Wuwunio, Jama Zła(Tede i jego ekipa nagrali w 100% płytę o ruchaniu), Kuki też jest
@QUANTUM-DICK to przelec sie po utworach bisza, łony czy niektórych TebTypMes,czy PięćDwa nawet nie sluchaj ale poczytaj. Jest masa raperów którzy nie nawiają o cpaniu i ruchaniu a nawet jesli to bardziej w kontekscie przestrogi.