Aktywne Wpisy
kubekdudek +60
Zostawcie plusa aby ankieta mogła trafić do szerszej liczby odbiorców. Wyniki mogą być ciekawe
#samochody #motoryzacja #pytanie #niebieskiepaski
#samochody #motoryzacja #pytanie #niebieskiepaski
Ile miesięcznych wypłat kosztuje wasze auto?
- 1 - 3 msc 42.7% (491)
- 4 - 6 msc 20.2% (232)
- 7 - 9 msc 11.7% (135)
- 10 - 12 msc 10.1% (116)
- 13 - 15 msc 3.7% (42)
- 16 - 18 msc 1.6% (18)
- 19 - 25 msc 1.7% (20)
- 25 - 30 msc 0.9% (10)
- > 31 msc 7.5% (86)
miscellanous +1
Czy Waszym zdaniem picie prawie codziennie jednego-dwóch piwek (no może z przerwami na dwa-trzy dni), to jest już problem, pytam bo mam dobrego kolegę który uważa, że ma wszystko pod kontrolą, wszystko jest dla ludzi itp i co sobie odmawiać przyjemności a poza tym piwo dobrze robi dla zdrowia. Kupuje różne piwa i jak twierdzi, pije głownie dla smaku, samotnie najczęściej w domu przy TV, BTW jego ojciec Ś.P był alkoholikiem. Nie
Nie wierzę, że konsultuję tę sprawę z wykopem, ale nie mam innego wyboru. Mam mętlik w głowie i już nie wiem co zrobić i kto ma rację.
Ja: 38 lata, jedynak, mam żonę i synka. Mam mieszkanie 110 m2, które było w 70% opłaconę przez moją mamę. W życiu niczego mi nie brakowało, można powiedzieć że pochodzę z bogatej rodziny.
Moja żona: 36 lat, pochodzi z biednej rodziny, ogarnęła swoje życie pod kątem zawodowym po związaniu się ze mną
Moja mama: 67 lat, pogarsza jej się zdrowie, jest spokojną i niekonfliktową osobą. Zawsze była dla mnie dobrą osobą i wiele jej zawdzięczam. Posiada dużą nieruchomość i działki budowlane.
Mój tata nie żyje.
Sprawa wygląda tak, że moja mama musi być pod stałą opieką. Nic się z nią nie dzieje, to znaczy jest samodzielna, ale czasem zasłabnie, więc ktoś musi z nią być.
Moja żona nie trawi mojej mamy, nie do końca rozumiem czemu. Gdy jechaliśmy na weekend czy na święta do niej to ona jak najszybciej chciała wracać. Mój syn za to bardzo lubi spędzać czas z babcią.
Gdy z mamą zaczęło być coraz gorzej to przez chwilę mieszkała u nas. Ja z żoną pracowaliśmy zdalnie, mama nie wtrącała się do naszego życia ani nic. Gotowała nam, sprzątała, oglądała telewizor i tyle. Pokój miała osobny i głównie w nim siedziała, naprawdę nam nie przeszkadzała.
Żona miała z tym problem. Nawet to, że nam gotowała jej przeszkadzała, co w ogóle dla mnie było czymś nie do pojęcia. Poza tym mówiła, że źle się czuje w jej towarzystwie i inne takie.
Powiedziałem mamie, że jestem między młotem a kowadłem, że niestety musi wrócić do siebie, a ja jej zapewnię opiekunkę. Ona powiedziała, że sama sobie załatwi opiekunkę i nie ma sprawy. Tak jak pisałem moja mama jest bezkonfliktowa, więc nie miała z tym problemu, choć widać było, że było jej przykro, bo będąc u nas bardzo się starała, żeby nam nie przeszkadzać i pomagać z tym gotowaniem i sprzątaniem.
Potem dowiedziałem się od mamy, że kiedy jeszcze mieszkaliśmy razem to gadała z żoną i ona powiedziała, że moja matka powinna pójść do domu starców. I powiedziała mi, że jeśli tak to ona zapisze w testamencie dom na swoją siostrzenicę (moją kuzynkę) wzamian za opiekę. Już się tam ugadały.
No i okej, bo ta kuzynka od zawsze miała dobry kontakt z moją mamą, w dodatku nie układa jej się finansowo (nie chcę wnikać tutaj dlaczego).
Powiedziałem o tym żonie, że matka zapisuje dom na kuzynkę, ale reszta, czyli pieniądze i działki budowlane nadal są zapisane na mnie.
A ona do mnie, że moja matka jest nawiedzona i od zawsze jej nie ufała i inne takie rzeczy wygadywała. Trochę zacząłem bronić matki, to znowu żona zacżęła na mnie najeżdżać, że jestem mamisynkiem i nie biorę pod uwagę interesu naszej rodziny.
Teraz to ja już nie wiem czy ja jestem #!$%@? czy moja mama czy moja żona. Z żoną mam ciche dni.
#zwiazki #testament #finanse #nieruchomosci #spadek
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #60b22d4d34c150000b568ca3
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Wesprzyj projekt
@dr_Batman: Pasywna agresja, bo matka odwdzięcza się za opiekę? To nic dziwnego, że woli ona by opiekował się nią ktoś z rodziny, a nikt tego za darmo nie zrobi. Tak więc jak ty byś proponowała to rozwiązać?
Zgaduję. Liczba mnoga oznacza, że mowa o co najmniej dwóch
A że żona nie chce mieszkać niewiadomo ile czasu / aż mame umrze/ z kimś dla niej obcym to nic dziwnego.
Komentarz usunięty przez autora
Znam historie, gdzie znajomy ojca #!$%@? się wiele lat na żonę za to, że ta.'sciagnela mu na głowę' teściowa. On swojej wiele lat nic nie pomagal, bo
Ciekawe czy kuzynka już zaplanowała w jaki sposób wyśle twoją matkę w zaświaty.
Zaakceptował: LeVentLeCri
Komentarz usunięty przez autora
Trzeba było się lepiej dogadać. Skoro żona nie chciała obiadów teściowej, to czemu nie powiedziałeś mamie, żeby wam nie robiła?
Komentarz usunięty przez autora
@kaspil: To
@blablalbla: Matka męża to obca osoba? I to osoba która zasponsorowała de facto to mieszkanie?
Twoja matka wiecznie żyć nie będzie ty i żona też. Dzieciak