Wpis z mikrobloga

@technojezus: Czyli z tej statystki wynika, ze jak ja jem 10 apapow rocznie to gdzieś jest ktoś, kto zjada ich prawie dwie dziennie? Bzdury. Prawdopodnie ten pan policzył to na podstawie kupowania pigułek, a kupno nie jest równoważne zjedzeniu. I taki ktoś ma mnie uświadamiać w szczepieniu - ŻART.
  • Odpowiedz
@technojezus: Ostatni raz jakiś lek brałem kilka lat temu, alkoholu spożywam 0 ml rocznie i szczepionki nie wezmę. Mogę czuć się zwolniony z tej covidobeki?
  • Odpowiedz
@icurw: Sama prawda na temat foliarstwa. Co najlepsze większość antyszczepów to grubasy, czy inne patyczaki, które ze zdrowym stylem życia nie mają nic wspólnego, no ale ŚMIERCIONKA!
  • Odpowiedz
@frex: no a ja ćwiczę 5x w tygodniu, jem zdrowo, nie piję i nie palę, a przyjąłem szczepionkę. Wiesz, że większość osób, które znam źle przeszła jedną bądź dwie dawki? Niektórzy byli wyautowani z życia na kilka dni, a ja w dzień 2 dawki, po szczepionce robiłem ciężki trening na siłowni.
  • Odpowiedz
@technojezus: to jak sa znane to czemu nie wprowadza w program szczepien obowiazkowych albo nie skomercjalizuja ze sobie sam moge kupic? Aha no tak brak ubezpieczenia, brak rehabilitacji no i mozna sterowac tym centralnie...a dalej bedziesz pisal cos o szczepionkach zamiast o tym jak te szczepionki sa podawane i dlaczego tak. Co ty myslisz ze mnie nie stac 16 euro sie zaszczepic xdd beda obowiazkowe i minusterstwo zdrowia i agencja lekow
  • Odpowiedz
@wiem_wszystko: a po co mają wprowadzać? Przecież możesz sam decydować, za siebie. To, że potem będziesz musiał sie #!$%@?ć np. wyjeżdżając zza granicę, bo nie masz szczepionki, to twoja wola. Nikt ci tego nie zabrania.

Ale pisanie o ,,śmiercionce" czy innych szuryzmach jest chore.
  • Odpowiedz