Wpis z mikrobloga

takie seby to zawsze na strzała są


@hitenz: Tak., tak. Z pewnością. A ja pamiętam, że najwięksi bandyci z moich dawnych lat jak jeszcze znałem towarzystwo to właśnie takie szczury i chuderlaki.
Najgorsi byli ci którzy wpatali w furię. Z nimi nie było przeproś i albo miałeś siłę by go pokonać, albo on pokonał Ciebie, ale już nie wstawałeś.
Życia nie znasz. To nie MMA tylko wystarczy trafić raz, a potem