Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
Ostatnio zaciekawił mnie .NET a szczególnie ASP.NET ale średnio mi po drodze z Windowsem. Czy pisanie backendu .NET pod Linuxem korzystając z VS Code lub JetBrains Rider ma sens, czy może jednak lepiej postawić maszynę wirtualną lub zainstalować Windows na drugim dysku dla Visual Studio? Wiem że WinForms i WPF na Linuxie nie zadziała ale nie zależy mi szczególnie na desktopie.

#programowanie #csharp #dotnet #linux
  • 25
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@CukrowyWykop: ten pierwszy to obibok jakiś więc moze ściemniał z tymi 3 dniami, miał problem z najnowsza kartą 3090

Ten drugi robił jako dodatkowy task po za swoją działka i każda próba zabudowania trwała kilkanaście minut więc dlatego tyle to zajęło

Wielkie międzynarodowe korpo.
  • Odpowiedz
@zibizz1:

Wielkie międzynarodowe korpo.


To odpowiedziałeś sobie sam na to co napisałem. Pracowałem i w software house i takich wielkich międzynarodowych korpo. Pełno leszczy co się tam przechowuje, troche i ogarniętych ludzi. Więc się nie dziwę że w wielkim korpo leca w kulki z sprintami.
  • Odpowiedz
a orientujesz się jak dużego kopa daje ReSharper w najnowszych wersjach? Bo dla mnie visual studio było nieużywalne bez ReSharpera jeszcze do wersji 2015, fakt że z każdą iteracją coraz bardziej wyglądało jak IDE ale jeszcze dużo mu brakowało do intellij. Potem już miałem sporadyczny kontakt więc nie mam porównania.


@hitherto: ReSharper to jest porażka w Visual Studio. 4 lata już chyba pracują nad wydzieleniem R# z głównego procesu Visuala i nie mogą skończyć.
W tym roku dostaniemy VS2021 który powinien w końcu zrobić coś w tym temacie przechodząc na 64 bitową wersję.

Choć Rider ma genialny debugger to nie mogę pozbyć się wrażenia, że całe te 'lata' pracy tylko po to, żeby zmusić devów do migracji
  • Odpowiedz
@hitherto: mogę się podpisać pod tym co napisał @przecier666 i od siebie dodam tylko, że o ile nie jesteś "uzależniony" od JetBrainsów lub Ridera to na spokojnie można olać. Za dużo zasobów zjada dla kilku dodatkowych skrótów i dużo funkcji ma też odpowiedniki w standardowych dodatkach (np. wyświetlanie jaki typ kryje się pod var)
  • Odpowiedz