Wpis z mikrobloga

-> bądź mną,
-> Ulałeś się,
-> Pobierasz apkę, kupujesz wagę łazienkową i kuchenną,
-> wyliczasz, że musisz żreć 1750 kalorii, żeby tracić 1kg tygodniowo bo chcesz #mirkokoksy i #odchudzanie
-> jest ciężko, bo okazuje się, że nie licząc kalorii czasami jadłeś nawet mniej,
-> ale czasem więcej, więc teraz się pilnujesz,
-> rezygnujesz z chleba, z masła, zjadasz więcej warzyw, dzielisz porcje na połowy,
-> ogólnie mniej węglowodanów,
-> czasami jakiś ruch, ćwiczenia, bardziej kardio, no i #beatsaber
-> mija dwa pierwsze tygodnie, oczekujesz efektów,
-> zwłaszcza, że bardzo często dostajesz powiadomienia, że jesz za mało kalorii,
-> Przez dwa tygodnie "zmalałeś" o0,5kg. W zasadzie można powiedzieć, że w ogóle, bo to może być kwestia tego, że się wysrałeś przed ważeniem xD
-> brak profitu ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Pobierz
źródło: comment_1621241289cK0XhmJNdc8UBDAFCDQ0FM.jpg
  • 13
@ZaQ_1: Jak nie było zamkniętych basenów, to tydzień w tydzień chodziłem na basen przez pół roku i też starałem się nie jeść za dużo i efektem było +3kg (°°
@Cedrik: Mam podobnie jak się nie kontroluje tego co jem, to nawet do 2k nie dobijam, a potrafię na tym tyć, jak ćwiczyłem to potrafiłem jeść po 2700-3000 cal i chudnąć po ok. 4kg miesięcznie. Wniosek jest jeden więcej żreć i się ruszać. Tym bardziej, że w twoim przypadku metabolizm przez małą ilość jedzenia mógł zwolnić i się zaadoptować do tych 1750cal i może to stanowić twoje zero kaloryczne.
@Cedrik: @ZaQ_1: J

jak nie było zamkniętych basenów, to tydzień w tydzień chodziłem na basen przez pół roku i też starałem się nie jeść za dużo i efektem było +3kg (°°

Czyli jadłeś zdecydowanie za mało, waga też nie jest najważniejszym wyznacznikiem, te +3kg to mogły być mięśnie, warto się też mierzyć
@Cedrik: Dwa tygodnie to jeszcze krótki czas. Ja stałem w miejscu przez 4 tygodnie, ale potem zacząłem lecieć z wagi w tempie ekspresowym. Daj swojemu organizmowi czas na przestawienie się.
@Cedrik: jak jesteś otłuszczonym patyczakiem to masz małe zapotrzebowanie spoczynkowe. Do tego zbliżasz się do granicy kcal gdzie może być trudno dostarczyć wszystkie witaminy i minerały. Dlatego większa aktywność może być lepszą drogą. Urosną mięśnie to będziesz spalać więcej kcal i wtedy zjedziesz z tłuszczu łatwiej.