Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 141
Czuję się jak gówno ()
Dbam o siebie, zawsze jestem umyta, ogolona, wysmarowana jakimś fajnym balsamem i ogólnie staram się jak mogę
Z wyglądu chyba też nie jest źle, jakieś powodzenie mam
Chyba nigdy nie odmówiłam seksu, mam dużo pomysłów i jestem otwarta na eksperymenty
Mój chłopak mówił, że się nie masturbuje, że od tego ma mnie i inne takie prosto w oczy
Nie zabraniałam mu nigdy tego, pytałam z ciekawości, proponowałam czasem że razem obejrzymy jakieś porno, ogólnie nie mam z tym problemów dopóki nie cierpi na tym nasze pożycie
Ostatnio było coraz gorzej z naszym życiem intymnym, on częściej odmawiał
Wyszło, że ogląda często porno i jednak się masturbuje, nawet na szybko w toalecie
Przy czym ja czasem jestem w pokoju obok i mam na niego ochotę
Mam doła, nienawidzę siebie, z i tak niskiego poczucia własnej wartości właśnie nic nie zostało
Właśnie nie spałam całą noc, miałam nadzieję, że nad ranem może się pokochamy, przed okresem mam wysokie libido
Uciekł mi z łóżka, mimo że prosiłam żeby został ze mną
Czułam się jak gówno, śmieć prosząc go o to
Jeszcze się rozpłakałam bo przed okresem jestem taka wrażliwsza
Później wyszedł temat porno i masturbacji
Przed wyjściem do pracy przyszedł się ze mną kochać, nie wiem czy mu nawet dobrze było, ostatnio wydaje mi się to takie mechaniczne, jakby nie miał orgazmu jak dochodzi
Czuję się oszukana przez niego, a on mówi, że takie kłamstwo to nie kłamstwo, tak próbował mnie pocieszać
A ja nie dość że straciłam wartość w swoich oczach to i zaufanie do niego
Chce mi się płakać i rzygać ()
Jak to naprawić?
Nie mam już siły
Wiem że to co napisałam brzmi żałośnie, nie mam się komu wygadać, poradzić, do tego jeszcze nie przestałam płakać
On mówi, że chce nad tym pracować, ale ja nie wiem czy wierzę
Co mogę zrobić jeszcze?
#seks #zwiazki #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #niebieskiepaski #rozowepaski #pytanie
  • 162
@BlackPinguin: Odpowiem tak jak feministka odpowiada facetom w takich sytuacjach:

Wiesz, facet nie ma obowiązku z tobą uprawiać seksu wtedy kiedy tylko sobie zażyczysz, jeśli tak myślisz to wspierasz kulturę gwałtu. Nie molestuj go, zawsze zapytaj czy ma ochotę na seks z tobą, jeśli nie ma to daj mu spokój.
Piszesz że czujesz się jak gówno. Polecam ci psychoterapię, żeby uzmysłowić sobie że wcale taka nie jesteś. Być może twój brak
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Szybki_Mongol: ale da się coś z tym zrobić?
Bo ja jestem i tak w beznadziejnym stanie psychicznym i myślę że przez to i przez to kłamstwo będzie ze mną jeszcze gorzej ()
Walczyłam kiedyś z depresją i myślę, że to też ma dużo do rzeczy
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@M_xxx: bo na początku chciał, teraz też w sumie chce, nie ma tak że nie kochamy się np. tydzień
Ale mam wrażenie że samemu mu lepiej
Ze mną chyba nie ma takiego orgazmu fajnego
Przez to się czuje tak źle
Z wyglądu chyba też nie jest źle, jakieś powodzenie mam


@BlackPinguin: poproszę zdjęcie wtedy się okaże kto tutaj okłamywany ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zazwyczaj jak dziewczyny mówią ze lubią seks i są otwarte na eksperymenty to tak naprawdę nic nie potrafią i leżą jak kłody i czekają aż facet wszystko zrobi. Ale jeżeli tak mówisz jak jest to po prostu przestałaś być dla niego obiektem pożądania jak
@BlackPinguin: wiesz, to co opisujesz to już jest uzależnienie, zanim twój partner coś z tym zrobi, o ile w ogóle zrobi, minie pewnie sporo czasu, aż dojdzie do tego, że jemu (nie tylko tobie) zacznie to przeszkadzać. myśle, że powinnaś go namówić na terapie, z tym, że ja bym była na początku ostrożna- może po prostu dla świetego spokoju pójść, a tak naprawdę nie będzie stosował sie do zaleceń terapeuty
Ale mam wrażenie że samemu mu lepiej

Ze mną chyba nie ma takiego orgazmu fajnego

Przez to się czuje tak źle


@BlackPinguin: może faktycznie sobie wmawiasz głupoty

Może te rady feministycznego maja sens?.

No i z drugiej strony, jak pójdziesz z tym do specjalisty, to może nie tyle, co on tobie pomoże, a nakieruje idoradzi jak postępować z twoim niebieskimpaskiem.