Wpis z mikrobloga

nadal byś siedział w rurkach i czekał na ratunek gdyby zaatakowali nas Niemcy, Ruskie


@xamoxx: Niemców bym witał jak wybawców chlebem i solą. przed Ruskimi s--------ł za zachodnią granicę xD

pluję na ten kraj, nie ma dla mnie żadnej wartości a to jak mnie traktuje.
  • Odpowiedz
@Misza97: Z tego punktu widzenia to fakt, nie warto walczyć.
Tylko, że jak okupant zapuka do twoich drzwi i zabierze Ci dom, rodzine, bliskich i wszystko co do tej pory znasz, to co powiesz?
Już chyba z samego aktu zemsty poszedłbyś walczyć. Dla mnie byłoby to zrozumiałe, bo jak wszystko straciłem to co mi pozostało? Wojna nie jest zero jedynkowa, my na szczęście nie doświadczaliśmy tego przerażającego terroru i obyśmy
  • Odpowiedz
@xamoxx: Po wybuchu miny gdy byłaby ogłuszona i oberwała odłamkami swojej koleżance w kamaszach której urwało nogi i krzyczy że nie chce umierać na pewno powiedziałby że było warto bo walczy za kraj i Orła Białego XD
  • Odpowiedz
@Misza97: tak, przychodzi wojna, poddajesz się i zostajesz panem niemcem. To tak nie działa dzieciaku. Podczas wojny niemcy mieli w dupie czy walczysz czy się poddajesz. Kula w łeb, obóz pracy i krzywda Twoich bliskich. Walczono dla wolności nie dla kresek na mapie
  • Odpowiedz
@Misza97: w pierwszym odruchu pomyślałem - racja, głupota się bić za to.
Ale jak się głębiej pomyśli to jednak nie takie proste -.-
Niezaprzeczalnym faktem jest, że wciąż wiele (jak nie większość) krajów i narodów na świecie jest gotowa bić się za kreski na mapie bardzo zaciekle, wręcz do ostatniej kropli krwi (dobry przykład mamy przez ostatnie dni).

No więc przychodzą po twoje kreski na mapie a ty: LOOOL, w------e! bierta je sobie.
  • Odpowiedz
@Misza97: Bo masz mentalnie 13 lat, na historii siedziałeś na telefonie, albo z chłopakami grałeś w pieniążka i masz za nic śmierć milionów, którzy w przeszłości oddawali życie żebyś mógł żyć w wolnym kraju.
Nie chodzi o walkę za kreski na mapie.
To, że teraz możesz pisać posty na wykopie zawdzięczasz swoim dziadkom i ich ojcom i matkom - Twoim moralnym obowiązkiem wobec nich jest żyć, a jak będzie trzeba
  • Odpowiedz