Wpis z mikrobloga

Mam takie wrażenie, że Hamilton jest bardzo samotny i mocno siada mu to na psyche. Obserwuje go na Insta i wydaje się bardzo zakochany w sobie, wiemy jak lubił płakać na opony żeby jeszcze bardziej udramatyzować swoje osiągnięcia. Pewnie w podobny sposób zachowuje się na codzień, będąc mocno toksyczna osobą przez co odrzucił ludzi mu kiedyś bliskich, zostali mu może tylko ci którym płaci (np ta blondyna psycholog). Im bardziej sobie uświadamia to tym bardziej próbuje pokazać światu jaki jest friendly i w ogóle, często pisze w stylu „powinnismy wszyscy zadbać o planete” „powinnismy być silni bo to taki trudny czas dla nas” itp. Uprzedzając zarzuty o uprzedzenia - wg jest najlepszym albo drugim najlepszym kierowca na świecie bez wątpienia. Takie luźne przemyślenia ;)
#psychologiaamatorskabywykopek
#f1
  • 10