Nowotwór jądra. Lat 26, generalnie zdrowy, od jakiegoś czasu bardziej chorowity, od razu jak poczułem, że się powiększyło poszedłem na sor. O 16 wyszedłem bo lekarz był jeden i miał kilka osób na Cito do ogarnięcia. Godzina 22:03, telefon z diagnoza. Szybka wizyta w luxmedzie, skierowania, do 14go mają pewnie sobie nie pojem i nie pospie. Na zmianę gotowość do działania, radość, łzy, zamykanie się w łazience i płacz. Nie zwlekałem, od razu poszedłem przy pierwszych objawach. Jajko wielkości kurzego, urosło w dosłownie dwa dni.
Kilka dni wcześniej otworzyłem działalność, terapia działa świetnie, pełen motywacji i planów patrzyłem w kolejny dzień.
Mam kolegę 10 lat po takiej akcji jak twoja. Chemia była. Chłop zdrowy jak ryba teraz. Podczas chemii palił konopie i bardzo sobie chwalił. Wzmagały apetyt i lepiej znosił cała procedurę.
@SweetieX korzystam z ich usług od kiedy są na rynku, uważam, że działa poprawnie i jest warte wydanych pieniędzy. Kto wie, czy bym cokolwiek z tym zrobił, gdyby nie czat online, gdzie gość momentalnie kazał mi wypieprzac na ten sor po wywiadzie.
@Pawelczi: będzie dobrze, ja 1,5 roku po zakończeniu leczenia; 15 cm guz w śródpiersiu i się trzymam ( ͡°͜ʖ͡°) Najważniejsze że wycięli, jak coś pytaj.
@pianinka o ile jest odpowiednio szybko zdiagnozowany. Jak nie, to w kilka miesięcy nie jesteś w stanie już nawet wykopać sobie dołu. Dobija brak informacji, jakie stadium, co jest 5, nie ma takiej prostej drogi, że np. Ładują do karetki i robią komplet badań - bo tu dzień może mieć znaczenie. Nic właściwie nie wiem, a informacjami w internecie to można dupę sobie podetrzeć.
@pianinka wolałbym kotka dostać, jak już przy wybieraniu jesteśmy. Na szczęście nie obnoszę się honorem, nawet jak 3 kobiety grzebały mi przy jajkach 30 minut to się tylko śmiałem, bo to badanie a nie wstęp do pornola. Liczę, że będzie okej, ale to nie przeziębienie, a ja dalej nic nie wiem. Do tego służba zdrowia leży aktualnie, nikt nic mi nie powiedział (jedyna rada to maksymalne ograniczenie cukru) i żeby starać się
@Pawelczi: Miras, po pierwsze przestań czytać o tym w internecie, bo po pierwsze i tak Ci to w żaden sposób nie pomoże, a będziesz tylko wyszukiwał u siebie najgorsze objawy. Jesteś już leczony, teraz jak najszybciej musisz trafić pod opiekę specjalisty, a samodiagnozowanie z internetem można sobie w dupę wsadzić.
@Mirek01 byłem dzisiaj już, do końca przyszłego tygodnia będę miał już końcowa diagnozę i plan leczenia. Pomogło wieloletnie obycie z luxmedem, bo urologa załatwiłem na "za 16 godzin", bo tak w apce terminów to nie było. Badania też w ciągu paru dni. Ale do tego czasu jestem sam ze swoimi myślami.
@Pawelczi: ja też przekopałem internet, przeczytałem wszystkie artykuły naukowe jakie tylko kiedykolwiek wyszły o chorobie i #!$%@? to dało xD a tylko sobie orałem mózg. Teraz mam wylane, pozdro i życzę zdrowia.
@Mirek01 ogólnie jestem zadaniowcem, wiec w piątek mam komplet badań z krwi, 3x tk we wtorek. Najpierw ogarnąłem wszystko, potem zacząłem się nad sobą użalać.
@Mirek01 tylko USG miałem. Na sorze i potem u urologa. Po majówce wyniki nie będą miarodajne, mam nie pić od jutra nic i zrobić wiarygodne badania w piątek. Odstawić suplementy do tego czasu.
@Pawelczi: nie wiem czy akurat jest tak w tym nowotworze, (może tu od razu tną), ale zwykle robi się biopsję i dwa tygodnie (przed covidem) czekało na wyniki
@Pawelczi: u mnie to było inaczej bo ja miałem stan pilny, i od razy byłem na leczeniu szpitalnym bo bali się wypuścić do domu xD więc 2 tygodnie czekałem sobie w szpitalu
@Pawelczi: jak będziesz miał chemioterapię to wcale nie jest nic strasznego jak to malują, taką premedykację dostaniesz że hej, ludzie mają nadal wyobrażenie o tym sprzed kilkudziesięciu lat
@pawel-kowalski-84 wykop akurat to dobra wykładnia, bo tutaj odzywają się osoby, które przeszły. Rozmawiasz z żywymi, co dodaje otuchy. A na google wieje trupem.
@wzasadzie (jakkolwiek to zabrzmi) Jeżeli chociaż jeden zmaca sobie jajca po tym wpisie, to już osiągnąłem cel. Mi pozostało leczenie, wiara w medycynę i opowiadanie o tym, że spuszczenie majt przed lekarką to nie wstęp do pornosa, nie boli a może uratować życie.
@wzasadzie zawsze chciałem zrobić coś dobrego. Nie doszedłem do etapu, żeby pomóc przy borderze, ale każdy etap leczenia, diagnozy i wynik badania krwi tu zamieszcze. Po pierwsze, bo jednak mimo wszystko to świetna społeczność, a po drugie, większość zgonów na ten nowotwór powstaje z czysto dumnych pobudek. Muszę tylko to przetrawić.
@wzasadzie muszę opisać to pierwsze badanie, jak się pozbieram. 3 babeczki, dwie takie eleganckie, jedna starsza, ale wszystkie ładne i zadbane, wywiązała się rozmowa kilka razy (bo długo badały, baaaaardzo długo), między innymi wyglądały na zdziwione, że ja nic ( ( ͡º͜ʖ͡º) ), to w pewnym momencie rzuciłem, że nigdy kobieta mnie tyle czasu nie laskotala po worku XD a tak po za tym, nie pamiętam
@Pawelczi: miałem 5 lat temu, wycięli, przerzut, 4 kursy chemii i jak zdrowy. Zupełnie nic mi teraz nie jest, implantu nie robiłem. Najgorsze dla mnie było po operacji bo przez tydzień ciężko chodzić bo masz pachwinę rozciętą. Jak koledzy wyżej piszą. To najlepszy z raków bo w 99% wyleczalny. Najważniejsze jest szybkie usunięcia jądra z rakiem, potem liczyć że do układu krwionośnego się nie dostał.
@Pawelczi: Jak masz kase to taka operacje zrobisz bez kolejki u urologa. Polecam abys do swoiego planu leczenia dodal sobie konsultacje z kolejnym urologiem, najlepiej kogos spoza luxmedu i „na NFZ”. Najleiej ASAP. Cos mi smierdzi zeby jajko spuchlo w 2 dni od nowotworu. Skad jestes? We wrocku znam mistrza od takich zadań. Pisz priv jesli jestes zainteresowany. Pamietaj ze zanim dasz sobie uciac jajko to musisz byc pewien, ze to
Kilka dni wcześniej otworzyłem działalność, terapia działa świetnie, pełen motywacji i planów patrzyłem w kolejny dzień.
A teraz nie wiem, czy dożyje do świąt.
#!$%@?. #nowotwory
Komentarz usunięty przez autora
@safemoon zajęło to dwa dni. Po prostu urosło w cholerę i utrudniało poruszanie się/ w szczególności prowadzenia auta z manualem. Nic więcej.
Najbardziej dobija mnie fakt, że trzeba czekać. Nikt nic nie wie, dopóki nie zrobisz badań, na które nawet w luxmedzie czekasz kilka dni.
Treatment of testicular cancer is one of the success stories of modern medicine, with sustained response to treatment in more than 90% of cases, regardless of stage.
https://en.wikipedia.org/wiki/Testicular_cancer#Prognosis
Wiem, że łatwo mówić, ale serio nie ma co panikować, z wszystkich możliwych nowotworów "trafił" ci się najlepszy.
Na szczęście nie obnoszę się honorem, nawet jak 3 kobiety grzebały mi przy jajkach 30 minut to się tylko śmiałem, bo to badanie a nie wstęp do pornola. Liczę, że będzie okej, ale to nie przeziębienie, a ja dalej nic nie wiem. Do tego służba zdrowia leży aktualnie, nikt nic mi nie powiedział (jedyna rada to maksymalne ograniczenie cukru) i żeby starać się
Trzymaj się (⇀‸↼‶)
Jeżeli chociaż jeden zmaca sobie jajca po tym wpisie, to już osiągnąłem cel. Mi pozostało leczenie, wiara w medycynę i opowiadanie o tym, że spuszczenie majt przed lekarką to nie wstęp do pornosa, nie boli a może uratować życie.
Głowa do góry i jak jesteś
Skad jestes? We wrocku znam mistrza od takich zadań. Pisz priv jesli jestes zainteresowany. Pamietaj ze zanim dasz sobie uciac jajko to musisz byc pewien, ze to