Nowotwór jądra. Lat 26, generalnie zdrowy, od jakiegoś czasu bardziej chorowity, od razu jak poczułem, że się powiększyło poszedłem na sor. O 16 wyszedłem bo lekarz był jeden i miał kilka osób na Cito do ogarnięcia. Godzina 22:03, telefon z diagnoza. Szybka wizyta w luxmedzie, skierowania, do 14go mają pewnie sobie nie pojem i nie pospie. Na zmianę gotowość do działania, radość, łzy, zamykanie się w łazience i płacz. Nie zwlekałem, od razu poszedłem przy pierwszych objawach. Jajko wielkości kurzego, urosło w dosłownie dwa dni.
Kilka dni wcześniej otworzyłem działalność, terapia działa świetnie, pełen motywacji i planów patrzyłem w kolejny dzień.
@Pawelczi: ja też przekopałem internet, przeczytałem wszystkie artykuły naukowe jakie tylko kiedykolwiek wyszły o chorobie i #!$%@? to dało xD a tylko sobie orałem mózg. Teraz mam wylane, pozdro i życzę zdrowia.
@Mirek01 ogólnie jestem zadaniowcem, wiec w piątek mam komplet badań z krwi, 3x tk we wtorek. Najpierw ogarnąłem wszystko, potem zacząłem się nad sobą użalać.
@Mirek01 tylko USG miałem. Na sorze i potem u urologa. Po majówce wyniki nie będą miarodajne, mam nie pić od jutra nic i zrobić wiarygodne badania w piątek. Odstawić suplementy do tego czasu.
@Pawelczi: nie wiem czy akurat jest tak w tym nowotworze, (może tu od razu tną), ale zwykle robi się biopsję i dwa tygodnie (przed covidem) czekało na wyniki
@Pawelczi: u mnie to było inaczej bo ja miałem stan pilny, i od razy byłem na leczeniu szpitalnym bo bali się wypuścić do domu xD więc 2 tygodnie czekałem sobie w szpitalu
@Pawelczi: jak będziesz miał chemioterapię to wcale nie jest nic strasznego jak to malują, taką premedykację dostaniesz że hej, ludzie mają nadal wyobrażenie o tym sprzed kilkudziesięciu lat
@pawel-kowalski-84 wykop akurat to dobra wykładnia, bo tutaj odzywają się osoby, które przeszły. Rozmawiasz z żywymi, co dodaje otuchy. A na google wieje trupem.
@wzasadzie (jakkolwiek to zabrzmi) Jeżeli chociaż jeden zmaca sobie jajca po tym wpisie, to już osiągnąłem cel. Mi pozostało leczenie, wiara w medycynę i opowiadanie o tym, że spuszczenie majt przed lekarką to nie wstęp do pornosa, nie boli a może uratować życie.
@wzasadzie zawsze chciałem zrobić coś dobrego. Nie doszedłem do etapu, żeby pomóc przy borderze, ale każdy etap leczenia, diagnozy i wynik badania krwi tu zamieszcze. Po pierwsze, bo jednak mimo wszystko to świetna społeczność, a po drugie, większość zgonów na ten nowotwór powstaje z czysto dumnych pobudek. Muszę tylko to przetrawić.
Idiotom cieszącym się z potencjalnej wygranej Trumpa przypominam, że Trump chce wyprowadzić USA z NATO. Więc zastanówcie się 3 razy zanim coś głupiego napiszecie znowu. #usa #trump #wybory #swiat
Kilka dni wcześniej otworzyłem działalność, terapia działa świetnie, pełen motywacji i planów patrzyłem w kolejny dzień.
A teraz nie wiem, czy dożyje do świąt.
#!$%@?. #nowotwory
źródło: comment_1620151281ZJS3O191yP4Mvw63f6lm2s.jpg
PobierzTrzymaj się (⇀‸↼‶)
Jeżeli chociaż jeden zmaca sobie jajca po tym wpisie, to już osiągnąłem cel. Mi pozostało leczenie, wiara w medycynę i opowiadanie o tym, że spuszczenie majt przed lekarką to nie wstęp do pornosa, nie boli a może uratować życie.