Wpis z mikrobloga

Oglądam od dłuższego czasu różne polskie kanały podróżnicze na yt,
w sumie te popularne, wszystko fajnie ale zaczyna mnie to drażnić.
Głównie przez to całe #patronite.
Fajnie że ktoś wrzuca swoje filmy z podróży, ale już to jest denerwujące trochę, tylko daj i daj i daj, zostań patronem itd.
Jakoś kiedyś było inaczej, ludzie wrzucali i nic z tego nie mieli i też było dobrze, być może to tak jest że niszowy joutuber siedzi cicho, a z czasem jak nałapie subskrypcji to patronite od razu.
A później zbiórki, albo lajwy żeby tylko coś od ludzi wyciągnąć.
Wiem że patronite jest dobrowolne, ale według mnie to już za daleko zaszło.
Kiedyś podróżowali bo to lubili i nagrywali, teraz podróżują tylko żeby coś nagrać żeby zarobić. Widać w tych filmach często że to już nie to co kiedyś.
Fajnie jest podróżować nie za swoje pieniądze. Nie mówię że wszyscy tacy są ale ci najbardziej popularni tak.
Ze mną jest coś nie tak czy ktoś inny też to zauważa?
#youtube #bomnieboli #podroze
  • 8
@dizel81: trochę się to zmienia gdy z hobby jakim jest prowadzenie kanału zmienia się to w pracę zarobkową. Porzucają inne źródła dochodu na rzecz kanału więc nie dziwne, że kombinują jak mogą.

Nie uważam, że to źle. Wystarcza mi darmowy content jaki dostarczają. Aczkolwiek też trochę brakuje mi czasów gdy relacje z podróży były kręcone z ręki zwykłym gopro. Były takie bardziej naturalne, można było się bardziej utożsamić z prowadzącym. Teraz
@dizel81: Nagrywanie materiału dobrej jakości to jest ciężka robota. Nie da się tego robić przy pomocy podróżowania wyłącznie dla przyjemności. Jeśli chcesz coś zwiedzić, a przy okazji nagrać dobry materiał, to trzeba czas wyjazdu pomnożyć x2. Sprzęt też tani nie jest.

Masz dwie opcje - albo pozostać na bardzo amatorskim poziomie albo się profesjonalizować. M.in. dlatego ja nie będę nagrywał nic nigdy. Fotografia to jest moim zdaniem maksimum tego, co można
M.in. dlatego ja nie będę nagrywał nic nigdy. Fotografia to jest moim zdaniem maksimum tego, co można robić w czasie podróżowania tylko dla własnej przyjemności.


@DerMitteleuropaer: o, to jest fajnie powiedziane. Sam w wyjazdach skupiam się bardziej na zdjęciach, ale kręcę też sobie film na pamiątkę. Nic szczególnego, zwykła chińska kamerka, a potem sklejam to pod jakąś muzczykę. Już samo takie kręcenie zajmuje mi dużo czasu (bo jednak chcę by kadry
@DerMitteleuropaer: pytanie co to jest "dobry materiał". Bo przyznam, że ja takie kanały nie oglądam dla jakiegoś super przygotowania, pięknych nagrań z drona czy świetnego montażu tylko po to, żeby posłuchać co ktoś ma do powiedzenia. Tzn co myśli o danym miejscu, jakie ma odczucia itd. W takim wypadku przejście na tryb zarabiania zwykle powoduje, że przestaję oglądać. Nie dlatego, że nie chcę wspierać takiej osoby. Tylko zwykle spontaniczność i oryginalność