Wpis z mikrobloga

Mam strop o grubości 8.5 - 9 cm. Pomieszczenie około 19m nad piwnicą. Zerwaliśmy deski, legary i po usunięciu gruzu z watą widać goły strop. Jest toszke popękany i na środku pokoju jakby jest niżej. Po podskoczeniu na środku pokoju czuć drgania. Widać w stropie dziury po kolkach które ktoś od piwnicy wiercil w sufit. Od strony piwnicy nie widać żadnych pęknięć na suficie. Obok, w przedpokoju mamy ogrzewanie podłogowe i wylewkę - było już zrobione zanim się wprowadziliśmy. Na ten pokój plan był/jest taki sam. Styropian, rurki, wylewka, płytki. Tylko czy to bezpieczne ??? Proszę o pomoc #remontujzwykopem #budujzwykopem #budownictwo
wisniowa211 - Mam strop o grubości 8.5 - 9 cm. Pomieszczenie około 19m nad piwnicą. Z...

źródło: comment_1619242850VFBw2go8zwE1OXBX5zV5ni.jpg

Pobierz
  • 101
@Shatter: Spróbuj podeprzeć typową wspornikową płytę balkonową na krawędzi. Prawdopodobnie złamie się pod własnym ciężarem, bo nie jest zbrojona dołem. W PRL-u była taka urban legend, że na którejś z budów bloków z wielkiej płyty tak się spieszyli, że łamali raz za razem płyty stropowe kanałowe i obwiniali fabrykę, że wadliwe dostarczyła. Przyczyna była inna - płyty montowano "do góry nogami", tzn. zbrojeniem do góry przy układzie statycznym belki wolnopodpartej (gdzie
@Shatter: Tak naprawdę ciężko wywróżyć jak będzie w tym konkretnym przypadku bez ekspertyzy. Zbrojenie jest prawdopodobnie dołem, więc w teorii po podparciu powinno górą spękać, bo zmieni się rozkład naprężeń (bo zakładam, że chcesz środkiem puścić jakąś belkę stalową a nie podpierać teraz strop co metr). Jeśli ktoś wpadłby na jeszcze ciekawszy pomysł bez rozeznania (np. podparcie punktowe jakimś stemplem), to może dojść nawet do przebicia tej płyty. To jest wiekowa
@wisniowa211: Czytając na komórce ten watek zauważyłem, że walnąłem koszmarnego babola w smukłości płyty. Przyjąłem niepoprawne wartości kierunku nośnego. Nie zmienia to co prawda sytuacji, ale to tak szkolny błąd, że aż mi głupio. Niech to będzie przestrogą dla Ciebie przed internetowymi radami.
@krolcz: @FejsFak: @dyzenteria: @mleko3-2procent: @WMPP: Po wizycie. Oględziny były bez żadnego mierzenia. Mówi że nie widać co ile drut i trzeba by rozkuć albo jakimś urządzeniem sprawdzić co 2 razy się bawił w życiu. Ogólnie mówił że się nie zarwie ale może się ugiac. Żeby być pewnym zalecił dać dwuteownik na słupkach zakotwiczonych do ścian lub typowo w ścianach. Pokazałam mu piętro wyżej tych samych rozmiarów pomieszczenia.
@Shatter: Kolega @unfolding dobrze napisał, że niewłaściwe podparcie może narobić więcej szkód niż pożytku co po części widać nawet u autorki wpisu, gdzie wzdłuż ścian podłużnych pomieszczenia widać pęknięcia spowodowane brakiem zbrojenia podporowego (górnego). Możesz też spojrzeć do tablic Winklera i sprawdzić znaki przy momentach przęsłowych i podporowych dla belki wieloprzęsłowej równomiernie obciążonej, a co zobrazował na wykresie jakiś internauta: https://mjurkiewicz.weebly.com/uploads/2/5/1/8/25183076/winkler.pdf
@wisniowa211: Rozsądna decyzja.