Wpis z mikrobloga

Najlepsze jest to, że gdy późnym latem 2020 wspominało się o tym, że to wszystko może w przyszłości doprowadzić do wprowadzenia paszportów covidowych i sanitarnej segregacji to w odpowiedzi od analitycznych i światłych umysłów rzeszy wykształconych Polaków dostawało się wiązankę typu: "szur", "foliarz". Teraz ci sami kretyni będą również nazywać cie foliarzem z racji twojego sprzeciwu wobec takich paszportów, a sami pierwsi polecą go sobie wyrobić XDDD
#koronawirus #teoriespiskowe #polska
  • 11
@alfonsgajowy: ja tylko pragne zauwazyc ze segregacja sanitarna czy paszporty byly juz dawno. Od lat przed operacja wymagano np. szczepienia przeciwko żółtaczce inaczej nikt nie zrobił Ci zabiegu. Od lat też aby wjechać do wielu krajów należało okazać żółtą książeczkę szczepień WHO. W większości krajów azjatyckich przechodziło się też sanitarny protokół i można było losowo trafić na inspekcje medyczną. Szczególnie gdy przylatywało się z kraju gdzie występuje np. żółta febra. Także
@majkkali:
- ale co jest własciwie złego w lockdownie? Chwile sie przemęczymy i będzie ok (marzec 2020)
- ale co jest właściwie złego w maseczkach? Ponosimy pewnie pół roku i każdy o nich zapomni bo spełnią swoją role i epidemia bardzo wyhamuje (kwiecien 2020)
- ale co jest złego w paszportach covidowych, które będą pokazywać kto może zjeśc kotleta w knajpie albo obejrzeć bonda w kinie a kto nie? (kwiecien 2021)
@alfonsgajowy: ja tylko pragne zauwazyc ze segregacja sanitarna czy paszporty byly juz dawno. Od lat przed operacja wymagano np. szczepienia przeciwko żółtaczce inaczej nikt nie zrobił Ci zabiegu. Od lat też aby wjechać do wielu krajów należało okazać żółtą książeczkę szczepień WHO. W większości krajów azjatyckich przechodziło się też sanitarny protokół i można było losowo trafić na inspekcje medyczną. Szczególnie gdy przylatywało się z kraju gdzie występuje np. żółta febra. Także