Aktywne Wpisy
Marvel7 +383
#rozdajo #lays #chipsy #zdrowazywnosc #jedzenie
Mam do rozdania karton Chipsów Lays Oven Baked po terminie ale to się nie psuje można jeść.
Zasady: plusujemy zielonki i czarna lista out.
Napiszcie w komentarzach: ''@anita-kowalewka oddaj hajs''
Mam do rozdania karton Chipsów Lays Oven Baked po terminie ale to się nie psuje można jeść.
Zasady: plusujemy zielonki i czarna lista out.
Napiszcie w komentarzach: ''@anita-kowalewka oddaj hajs''
Imperator_Wladek +301
Bardzo cieszy mnie jej przyrost, jest rośliną kolekcjonerską, więc każdy liść dodaje jej wartości.
Syngonium Emerald Gem/Syngonium variegata
1/60
#rosliny #kwiaty #kwiatydoniczkowe #ogrodnictwo #emeraldgem #kwatykolekcjonerskie
@huntforfur zatem to będzie potwierdzenie, czy jestem straszna ( ͡º ͜ʖ͡º)
@huntforfur ta kosztowała ponad stówkę, a już ostro wyrosła :)
Prawdę powiedziawszy, jedynymi rzeczami w mieszkaniu, które Crowley darzył jakimś osobistym zainteresowaniem, były rośliny doniczkowe. Były olbrzymie zielone i wspaniałe z błyszczącymi, zdrowymi, jaśniejącymi liśćmi. Działo się tak dlatego, że raz w tygodniu Crowley obchodził mieszkanie z zielonym plastikowym spryskiwaczem, opryskując liście i przemawiając do nich. (...)
To zaś, co robił, było uczenie ich bojaźni bożej.
Ściślej mówiąc - bojaźni Crowleya.
W dodatku co
@asunez na dzień dzisiejszy nie, ten ogryzek nie miał mocno rozwiniętego systemu korzeniowego, raczej kupiłam do samodzielnego ukorzenienia. Dzięki temu, że jest w takiej doniczce widzę stan korzeni, wilgotność podłoża. Gdybym wsadziła teraz do normalnej doniczki pewnie umarłaby z przelania/przesuszenia.
Prawdę powiedziawszy, jedynymi rzeczami w mieszkaniu, które Crowley darzył jakimś osobistym zainteresowaniem, były rośliny doniczkowe. Były olbrzymie zielone i wspaniałe z błyszczącymi, zdrowymi, jaśniejącymi liśćmi. Działo się tak dlatego, że raz w tygodniu Crowley obchodził mieszkanie z zielonym plastikowym spryskiwaczem, opryskując liście i przemawiając do nich. (...)
To zaś, co robił, było uczenie ich bojaźni bożej.
Ściślej mówiąc - bojaźni Crowleya.
W dodatku co kilka miesięcy
@BjornIronside owszem, że idzie, zresztą na czym nie idzie? :) czy skomplikowane - dla mnie nie, ale mam masę roślin i to było parę lat nauki, prób i błędów, żeby po prostu mi nie padały.