Wpis z mikrobloga

To nawet nie dochodzi do sufitu, myślę że dwóch zgranych chłopa w godzinę takie coś jebnie.


@dran2: Dokładnie, jak miałem mini remont w wynajmowanym mieszkaniu i mieli jeszcze przyjść jedne drzwi wstawić razem z ościeżnicą, to zajęło im to pół godziny. Mieli już otwór przygotowany jak trzeba, więc tu u OPa na klatce dodałbym drugie pół godziny na te fuszerę z zabudową korytarza.
  • Odpowiedz
Zadaj sobie pytanie dlaczego chcesz się tego czepiać? Czy korzystałeś wcześniej z tego kawałka korytarza? Czy utrudnia Ci to życie w znaczący sposób?


@Paula_pi: Powaga?
Następny sobie zaanektuje kolejny kawałek korytarza, inny powiesi rowery na wolnej ścianie w garażu a jeszcze inny postawi prywatną altankę na środku trawnika. Bo przecież nikt wcześniej z tego nie korzystał...

@pojaszek: Rób taga i zdawaj relacje z postępów, chętnie poobserwuje bo dawno
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 14
@pojaszek: zgłaszaj, od razu do wspólnoty, do inspektoratu nadzoru budowlanego a w szczególności do staży pożarnej.

Nie dość że będzie musiał to demontować własnymi łapami to dowalo mu odpowiedni mandat, który wybije mu takie pomysły z głowy.

Ciekawe czy w domu coś zmajstrował jeszcze. Dodaj do donosu ze masz podejrzenie w ingerencję w ściany nośne. Dodatkowo zrobią mu wjazd na chatę
  • Odpowiedz