Wpis z mikrobloga

A wy ile lat temu się dowiedzieliście, że organizatorem lotu do Smoleńska był nie żaden Tusk, jak od 11 lat wmawia pisowska propaganda, ale pracownik kancelarii prezydenta Kaczyńskiego, ówczesny minister... Jacek Sasin?

https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kraj/2110525,1,rola-sasina-w-organizacji-lotu-do-smolenska.read

Ile lat temu dowiedzieliście się, że...

...Sasin uniknął odpowiedzialności tylko dlatego, że nikt nie był zainteresowany, by postawić mu zarzuty niedopełnienia obowiązków.


Ile lat temu dowiedzieliście się, że Sasin próbował zwalać całą odpowiedzialność na panią Doraczyńską, która przecież nie miała jak się bronić, to kolejni świadkowie (także z Kancelarii Prezydenta) zeznawali, że to on organizował wizytę, mówiąc np.

"...na poziomie szefa kancelarii podjęta została decyzja, że za organizację odpowiedzialny będzie minister Sasin..."

"...ze strony Kancelarii Prezydenta przygotowania do wizyty prowadził zespół dyrektor Katarzyny Doraczyńskiej, a całość nadzorował minister Sasin..."

"Głównym koordynatorem organizacji uroczystości w ramach Kancelarii Prezydenta był minister Jacek Sasin"

Ile lat temu dowiedzieliście się, że Sasina przesłuchiwali prokuratorzy z Warszawy-Pragi, ludzie Lecha Kaczyńskiego i Ziobry? Jego sprawę umorzono trzykrotnie! A śledczym przewodził prokurator Józef Gacek, którego nazwisko powinniście zapamiętać w kontekście afery taśmowej i generalnie wygodnych dla PiSu spraw?

Ile lat temu dowiedzieliście się, że sądy innych instancji dosyć jasno wypowiadały się na ten temat, twierdząc, że prokuratura z Pragi popełniła cały szereg srogich błędów, a Sasin składał fałszywe zeznania?

Jak bardzo dziwi was, że Sasin, główny organizator lotu do Smoleńska:
- nie dopełnił obowiązków
- pośrednio spowodował katastrofę
- kłamał na ten temat w sądach i w prokuraturze
- przyjaźni mu prokuratorzy niespecjalnie naciskali, kierując swoją uwagę na Tuska

Jak bardzo was dziwi, że Sasin nie poniósł za to żadnych konsekwencji (i nigdy nie poniesie)?

Jak tam, moje gotujące się żabki, woda w garze już dla was za gorąca, czy jeszcze udajecie, że nie tak bardzo?

#bekazpisu #polityka
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 1
Serio? :D on jest jakimś gównianym Midasem. Z wielką mocą idzie w parze wielką odpowiedzialność :D (w jego przypadku nawet odpowiedzialność nie chce iść za nim) xD
  • Odpowiedz