Murki mam problem z drukarką Ender 3 Pro. Już drugi raz coś takiego się dzieje. Kilka dni drukuje ok a nagle jest tak jak na załączonych obrazkach. Ostatnio pomogło czyszczenie dyszy i przedmuchanie całej drukarki kompresorem bo nie była czyszczona od nowości:) ale teraz to nie pomogło. Czytałem że to coś z retrakcją ale dlaczego w takim razie początek wydruku jest ok a w połowie zaczyna wariować? Każdy kolejny wydruk teraz tak wygląda, warstwy wogole się nie trzymają przysłowiowej kupy.
@szczesliwa_patelnia: jest regulacja, nie kręciłem tym bo przeważnie drukuje ok. Tak jak na pierwszym foto połowa jest ok i nagle coś się dzieje.
@sylwek2k: Też podejrzewałem filament, biały faktycznie trochę gorzej drukuje ale jak jest wszystko ok z drukarką to wydruki były równe i mocne również na białym.
@Bydle: wiatraki ok, czyściłem ostatnio. Drukowałem nawet w różnych temperaturach pomieszczenia (15 i 25 stopni) ale bez zmian dla wydruku.
@Felonious_Gru: nie, ale myślisz że to może być to? Dzisiaj lub jutro spróbuje z nowym filamentem prosto z pudełka i zobaczę. Cały czas zastanawia mnie to że kilka wydruków poszło ok, aż sam się zdziwiłem że tak dobrze drukuje, puściłem na noc to czarne pudełko i wtedy coś się zepsuło. Jeszcze jedna rzecze, teraz wydruki dużo gorzej trzymają się stołu, na początku wydruku zdarza się że nitki ciągną się za dyszą.
@PoczepanyOgur: @Felonious_Gru: to na 99% wygląda jak syf w hotendzie, czop między rurką ptfe a dyszą, przez co: - jak ma extrudować to jakby srał, a nie dawkuje idealnie tyle ile ma dać, bo extruder swoje kręci (a może nawet przeskakuje) generując ciśnienie w hotendzie i naprężenie drutu, a z niego wypływa ile uda się roztopić i jak się uda, a nie tyle ile ma - jak nie ma extrudować,
@Felonious_Gru: no tak, ale to jest właśnie zebrany kurz + filament przed/w dyszy, który robi tam bigos, z czasem uda może się go jakoś wypchnąć, a czasem nie... czasem przy czyszczeniu się to wydłubie, nawet nie wiedząc że na zimno to wyglądało jak filament, a na gorąco - glut z filamentu zbrojony włóknami kurzu włosów pyłu itd...
Murki mam problem z drukarką Ender 3 Pro. Już drugi raz coś takiego się dzieje. Kilka dni drukuje ok a nagle jest tak jak na załączonych obrazkach. Ostatnio pomogło czyszczenie dyszy i przedmuchanie całej drukarki kompresorem bo nie była czyszczona od nowości:) ale teraz to nie pomogło. Czytałem że to coś z retrakcją ale dlaczego w takim razie początek wydruku jest ok a w połowie zaczyna wariować? Każdy kolejny wydruk teraz tak wygląda, warstwy wogole się nie trzymają przysłowiowej kupy.
@PoczepanyOgur:
sa 2 opcje, niekoniecznie sie wykluczajace:
gowniany filament
rurka w gardzieli szwankuje
Sprawdź wiatrak dmuchający na płytę główną / dostęp powietrza do płyty
@sylwek2k: Też podejrzewałem filament, biały faktycznie trochę gorzej drukuje ale jak jest wszystko ok z drukarką to wydruki były równe i mocne również na białym.
@Bydle: wiatraki ok, czyściłem ostatnio. Drukowałem nawet w różnych temperaturach pomieszczenia (15 i 25 stopni) ale bez zmian dla wydruku.
@PoczepanyOgur: to nic nie zmienia, że nowy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
weź chusteczke do nosa, owiń wokół nitki filamentu, ściśnij trytytką.
- jak ma extrudować to jakby srał, a nie dawkuje idealnie tyle ile ma dać, bo extruder swoje kręci (a może nawet przeskakuje) generując ciśnienie w hotendzie i naprężenie drutu, a z niego wypływa ile uda się roztopić i jak się uda, a nie tyle ile ma
- jak nie ma extrudować,
@Felonious_Gru: no tak, ale to jest właśnie zebrany kurz + filament przed/w dyszy, który robi tam bigos, z czasem uda może się go jakoś wypchnąć, a czasem nie... czasem przy czyszczeniu się to wydłubie, nawet nie wiedząc że na zimno to wyglądało jak filament, a na gorąco - glut z filamentu zbrojony włóknami kurzu włosów pyłu itd...
Jak masz "zator między dyszą a