Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 930
Ale miałem dzisiaj ciśnienie #!$%@?ć się. Już nawet do sklepu jechałem, ale udało mi się to powstrzymać. Nie piję 12 dzień już i jest ciężko. Nie śpię w nocy tylko w dzień i ogólnie kaszana. Ale nie poddam się ( ͠° ͟ل͜ ͡°)
#alkoholizm
  • 80
  • Odpowiedz
@Andrut_japko: nie proponuję piwa bezalkoholowego, bo to krok od sięgnięcia po alkoholowe, ale może spróbuj pić napar z szyszek chmielu? Chmiel ma dobre właściwości uspokajająco/usypiające (to też powoduje że po 2-3 piwkach tak dobrze się zasypia)
  • Odpowiedz
@Andrut_japko: Trzymaj się mordeczko, pamiętaj - nie pijesz tylko dzisiaj! I tak powtarzaj sobie codziennie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
U mnie właśnie leci 171 dzień w trzeźwości. Teraz już jest łatwo, ale mam w końcu wsparcie przyjaciół i rodziny, a nie było z tym łatwo na początku w tym kulturowo przealkoholizowanym kraju.
  • Odpowiedz
@peja_ricardo12:

naprawdę? Na głupi alkohol? Opiaty to rozumiem, chodzi sie po ścianach jak ciśnie, ale przecież alko faza to jakieś nieporozumienie xD

Niepotrzebna licytacja - zejście po opiatach jest co do zasady bardziej bolesne i "rozrywające mózg", za to rzucanie alkoholu (i benzo), zwłaszcza "cold turkey", jest najbardziej niebezpieczne i może w pewnych warunkach doprowadzić wprost do śmierci.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@sztefen_muller: myślę że wytrzymam. W klinice 2,5 tygodnia się tak męczyłem. Potem przeszło, było znośnie i spałem normalnie. Wierzę że teraz też tak będzie i za max tydzień będzie lepiej.
  • Odpowiedz
@Andrut_japko:

51% sukcesu to zdawać sobie sprawę że ma się problem. Potem to ciągła walka z chęcią wypicia. W klinice zdecydowana większość ludzi była tam z przymusu bo żona wysłała lub podobne.

Dokładnie tak. Walcz, nie poddawaj się, dobrze że dziś się udało. Na pocieszenie:

pijałem co 2 dni. Przez ostatnie lata Od 10 do 18 piw lub 0,7 lub
  • Odpowiedz
@aIkohoIik: Ja generalnie tak samo, ale mam dla Ciebie dobrą radę. U mnie przynajmniej pomogło. Kocham siatkówkę i zapisałem się na grupę, która spotyka się co 3 dni (wtorek i piątek ) na 2h granie na hali sportowej. W te dni nie piję, bo jak wracam po 21:00 do domu to mam dość po intensywnej grze. W poniedziałki też odstawiłem alko, bo chce dobrze się czuć we wtorki na siatce.
  • Odpowiedz
@Andrut_japko: miras w tygodniu nie chlej. Szkoda zdrowia.

Przyjdzie piąteczek to drinka na rozluźnienie można sobie #!$%@?ąć :)

No a w sobotę flaszeczka i znów czekać do piątku - ja tak robię i nie ma żadnej choroby alkoholowej wszystko jest
  • Odpowiedz
@Dutch: ale ja nie licytuje sie! mowie o "psychicznej" stronie, jednak opiaty powoduja gorsza "depreche" po skrecie.
no i sama faza jest kilka tierów wyzej, jest za czym tesknic :p
@masz_fajne_donice brawo - najszybszy sposob do magika - izolacja. Ktora w sumie jest objawem nawrotu, tak miedzy nami ;)
  • Odpowiedz