Wpis z mikrobloga

Mój pierwszy dzień w Holandii
Podróż z Rzeszowa do Hagi trwała dosłownie 26 godzin. W jej trakcie zatrzymała nas policja ze służbą celną. Przeszukano nam wszystkie bagaże i zrobiono w nich syf. Niemiecka Policja nie pozwoliła nam też wyjść z busa. Po przeszukaniu naszych dóbr policja zaczęła otwierać paczki które przewoził nasz kierowca, okazało się że w jednej znajdywało się 6 butelek wódki bez akcyzy. Spisanie go i sprawdzenie wszystkich leków które przewozimy zajęło im 3 godziny. Dzisiaj po godzinie 10 (gdzie sam wyjazd mieliśmy wczoraj o 8) dojechaliśmy do firmy w Hadze. Właśnie weszliśmy na zarzygany pokój ze śmierdzącymi od moczu materacami.
#holandia #emigrujzwykopem #emigracja
Pobierz
źródło: comment_1616411162xQdDitLo3A68yVueTCdapn.jpg
  • 302
@Janusz_z_Rivii: też mnie to zawsze bawi jak typowy polski robol jedzie do arbeit, do Holandii/Niemiec a jak wróci to kupuję samochód...gdzie po roku musi sprzedać, bo mechanik mowiz że trzeba rozrząd dać nowy, filtry, oleje, potem badania i ubezpieczenie, bieżące naprawy i nagle brak pieniążków na koncie xd
@SPRAWDZANIE_IP często na ciebie trafiam. Sam nie wiem, wyjeżdżając bardzo mnie straszono karami i sądami kiedy jeszcze będąc tam na nich narzekałem

. Słuchaj najlepszego Kiedy podałem do internetu adres tego miejsca i zapytałem o transport do Polski. Sam adres i pytanie czy ktoś przejeżdża. Dostałem 5 telefonów których nie odebrałem bo byłem w pracy. Wracając zobaczyłem że dzwoniła też mama, okazało się że agencja dzwoniła na numery które podałem w razie
Moi lokatorzy
Wcześniej miałem mieszkać z samymi kobietami, niestety po pierwszym dni zmieniły agencje XD. Później przeniesieno mnie do 6 osobowego domku i wtedy zaczęła się patologia. Moimi nowymi współlokatorami. Codziennie Siedzieli i leżeli na zmianę przy stole , bo przez "białe" potrafili nie spać pare dni, max to było 6 dni. Także amfa - alkohol - praca i tak w kółko, czasem jedli ale było widać że to ich męczy. W